Większość robotów doskonale radzi sobie w przewidywalnych warunkach laboratoryjnych. Niestety te umiejętności nie przekładają się na sprawne funkcjonowanie w prawdziwym świecie.
Ze zmiennym środowiskiem ma radzić sobie robot stworzony przez wynalazców z Uniwersytetu w Zurychu, który bierze przykład z drapieżników.
Jednym z najważniejszych elementów robota jest wyspecjalizowana kamera – krzemowa siatkówka, która wzoruje się na oku ludzkim i w szybkim tempie przetwarza informacje wizualne. Użycie zwykłej kamery nie wystarczyłoby do podążania za szybkim obiektem.
Krzemowa siatkówka zastępuje ciąg klatek pojedynczymi pikselami, które wykrywają zmiany oświetlenia i przesyłają tę informację w czasie rzeczywistym.
Obraz widziany przez robota-drapieżnika.
Dane są przetwarzane przez sieć neuronową opartą na uczeniu głębokim (ang. deep learning). Oprogramowanie wyciąga wnioski z dużej ilości informacji oraz z własnych doświadczeń, po czym odpowiednio modyfikuje czynności, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty. Dzięki tym rozwiązaniom robot bez problemu śledzi "ofiarę", która w tym przypadku jest zdalnie sterowana przez człowieka.
Ostatecznym celem wynalazców wcale nie jest polowanie na zwierzęta. Orientacja robotów w przestrzeni, w czasie rzeczywistym, może ułatwić życie w wielu dziedzinach. Przykładem może być bagaż lub wózek w supermarkecie, który samodzielnie podąża za człowiekiem.
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY na bazie Arduino i Raspberry Pi.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...