Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Dziecinnie proste dla ludzi czynności, takie jak np. wypakowanie zakupów, są prawie niemożliwe do wykonania w sposób zautomatyzowany.
Niemowlęta uczą się rozpoznawać i podnosić przedmioty metodą prób i błędów. To samo może dotyczyć robotów.
Stefanie Tellex z Brown University pracuje z robotem Baxter, który zwykle jest wykorzystywany w celach przemysłowych. W tym przypadku urządzenie ma za zadanie podniesienie ze stołu prostego przedmiotu codziennego użytku (np.: baterii lub zakreślacza), potrząśnięcie nim i odłożenie go z powrotem na stół.
Jest to bardzo żmudna praca, bo nawet samo chwycenie przedmiotu zazwyczaj się nie udaje.
Problem polega na tym, że nie jest to precyzyjne zadanie, do którego robot został zaprogramowany. Informacje pochodzą jedynie z kamery i trudno przełożyć je na instrukcje dotyczące np. miejsca, w którym przedmiot powinien być uchwycony, żeby chwyt był skuteczny.
Uczenie się tego typu czynności przez doświadczenie zajmuje dzieciom nawet dwa lata. Roboty mogą być zaprogramowane w podobny sposób. Po wielokrotnym podniesieniu tego samego przedmiotu mogą one nauczyć się, jak rozpoznać ten przedmiot oraz w jaki sposób podnieść go szybko i skutecznie.
Roboty Baxter są wykorzystywane do konkretnych zadań, a w przerwach, np. w nocy, nie są w ogóle używane. Według Tellex, większa liczba urządzeń mogłoby przeznaczać ten wolny czas na naukę. Więcej rąk do pracy oznacza szybszy proces uczenia się.
Być może Baxter, który wypakowuje Wasze zakupy, kiedyś stanie się rzeczywistością?
Źródło: [1]
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
automatyzacja, robot, uczenie się
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...