sailo Napisano Lipiec 12, 2012 Udostępnij Napisano Lipiec 12, 2012 Witam, W coraz częściej robotach, szczególnie minisumo, stosowane są metalowe mocowania własnej produkcji. Mamy więc dla Was propozycje aluminiowej wersji tego produktu. W związku z tym chcielibyśmy zapytać czy bylibyście zainteresowani tego rodzaju rozwiązaniem? Jaka według Was powinna być cena takich mocowań? Poniżej zdjęcia wersji prototypowej Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju pytania, uwagi i komentarze.
ps19 Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Jak dla mnie mogły by być trochę dłuższe, żeby zakrywaly przynajmniej 1/2 silnika - odciążenie mocowania przekładni
zuraf Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Mocowanie zostało zaprojektowane z myślą o zastosowaniu go w sytuacjach, gdy każdy mm^3 robota jest na wagę złota, stąd zminimalizowane wymiary. Sprawdzaja się ono również w przypadku konstrukcji mniej wymagających, znacznie poprawiając stabilność robota, oraz eliminując ryzyko pęknięcia mocowania, co miało miejsce w przypadku tych plastikowych. Dzięk wykonaniu z aluminium, zmniejszenie wymiarów mocowania nie ma wpływu na jego wytrzymałość. Jeśli pojawią się takie głosy, istieje możliwość zaprojektowania nowej wersji, tak by spełniała wymagania wiekszej liczby użytkowników. Nie wykluczam, że będzie możliwość zamówienia wersji niestandardowej, nie koniecznie do Pololu. Pozdrawiam, Rudy.
BlackJack Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Fajne teraz tylko zrobić formę wtryskową do alu i rozpocząć produkcję seryjną.
Carpe Diem Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Można by zrobić tak jak ps19 chciał ale żeby tylko przedłużyć górną część tego mocowania (zrobić taki 'daszek'). Wtedy byśmy nie zajmowali niepotrzebnie miejsca na płytce.
piotreks-89 Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Mocowania wyglądają ok, ale czy silnik siedzi ciasno i na pewno nie porusza się w inne strony? Plastik zawsze idzie jakoś odgiąć, a to nawet nie jest z blachy tylko frezowane. ps19, też jestem tego zdania. Jeśli będą dłuższe, to przekładnia tak szybko się nie rozklekocze. Carpie Diem, ale to nic praktycznie nie da. Większy nacisk będzie raczej na boki mocowania, niż jego górną część. Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu przedłużenie całego mocowania. W tej chwili pod największym obciążeniem będzie przekładnia, co nie jest dobre. Lepiej to zredukować przedłużając mocowanie. Jeśli chodzi o cenę, to 15-25zł od sztuki powinna być stosowna. Większa nie ma sensu, bo lepiej będzie zlecić wykonanie mostu.
Chumanista Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Myślę, że cena 10 PLN byłaby odpowiednia, byłbym zainteresowany zakupem. Ile to waży?
koval_blazej Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Carpe Diem, aleś stzrelił, przy gęstosci aluminium 15g waży ponad 5cm^3. 10g to przecież waga całego silnika. To mocowanie bym obstawiał coś w okolicach 2gramów. Cóż, cena zabliżona do mocowań plastikowych byłaby marzeniem, ale wyższa o połowę wciąż byłaby bardzo atrakcyjna. Rozstaw otworów jest taki sam w jak w plastikowych?
Carpe Diem Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 koval_blazej, może i trochę przesadziłem ale myślę, że waga przekroczy te 2g które obstawiłeś.
koval_blazej Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 Przy objętości takiej jak mocowanie pololu wyszłoby faktycznie więcej, 2,11g Ale to jest trochę krótsze
kirex Lipiec 12, 2012 Udostępnij Lipiec 12, 2012 koszt materiału na 1szt to jakieś - 1zł (http://allegro.pl/walek-aluminiowy-aluminium-2017a-25-mm-pret-500-mm-i2463712560.html e-metalepl - Wałek aluminiowy aluminium 2017a 25 mm pręt 500 mm obróbka, niech będzie - 4zł zysk - 5zł podatki - 4zł czyli razem 14zł - tyle mogę dać, tylko aby było trochę dłuższe __________ Komentarz dodany przez: Treker _allegro
zuraf Lipiec 13, 2012 Udostępnij Lipiec 13, 2012 Tak, rozstaw taki sam. Dokładna masa to 1.6g. Mocowanie jest raptem 2 razy cięższe od plastikowego. Zawdzięczane jest to znacznemu zmniejszeniu jego wymiarów. Szerokość nowego mocowania wynosi 23mm. Jak byście widzieli tą wersję przedłużoną? Miałaby obejmować silnik na pewnej długości, czy jak sugerował Carpe Diem, stanowić jedynie "daszek"? Osobiście uważam, że sens istnienia daszka byłby dość mocno dyskutowalny. Zwróćcie uwagę, że gdy robot stoi na kołach, względem mocowania tworzy się swego rodzaju dźwignia, która dociska silnik do podstawy. Lecz w przypadku orientacji silnika, innej niż klasyczna, przestaję mnieć rację. Może w takim razie wersja dla wyczynowców, mogłaby obejmować przekładnię i część silnika (a może cały?) i być mocowana czterema śrubami. Dobrą opcją byłoby również umieszczenie śrub po przekątnej i produkcja mocowań lewych i prawych. Co o tym myślicie?
piotreks-89 Lipiec 13, 2012 Udostępnij Lipiec 13, 2012 Mocowanie zakrywające cały silnik, to dobry pomysł tyle, że zajmie za dużo miejsca Myślę, że mocowanie dla minisumo powinno mieć jakieś 16,5mm (jak napisał ps19 - cała przekładnia + 1/2 silnika) długości. Nie dość, że zakryje całą przekładnie, to jeszcze dokładnie pół silnika. Siły fajnie się rozłożą i nasze przekładnie dłużej pożyją Teraz pozostaje kwestia śrub. Aż 4? Niestety to zajmie sporo miejsca. Niektórzy (np ja) jako płytę podłogową robota mają wytrawiony laminat z elektroniką robota. Nie zmienia to jednak faktu, że 4 zapewniałyby dużo lepszy rozkład sił. Jak wygląda teraz sprawa średnicy śrub? M2,54 jak w przypadku standardowych mocowań Pololu?
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »