Wiele osób szuka w Internecie informacji o działaniu tranzystora w praktyce. Jeśli trafiłeś tutaj w ten sposób, to mamy nadzieję, że ten artykuł rozwiąże Twój problem. Pamiętaj jednak, że jest on częścią naszego darmowego kursu elektroniki. W poprzednich tekstach omówiliśmy dokładnie różne pojęcia i zjawiska, które są potrzebne do zrozumienia tranzystorów.
Rezystor ogranicza prąd, kondensator gromadzi ładunek, a dioda świeci. To jest oczywiste. Czym jednak zajmuje się tranzystor? Jest on bardzo popularnym elementem, jednak zwięzłe opisanie zadania, które wykonuje, nie jest łatwe. Jedno jest pewne: tranzystory zrewolucjonizowały dzisiejszą elektronikę.
Znajdują się one wszędzie, a układy scalone składają się z milionów małych tranzystorów!
Można spotkać się z tłumaczeniami, że tranzystor steruje przepływem prądu lub wzmacnia go. Oczywiście stwierdzenia te są poprawne. Jednak gdy sam zaczynałem przygodę z elektroniką, to najlepiej przemówiło do mnie porównanie, że tranzystor to taki elektroniczny przełącznik. Dzięki niemu możemy w bezpieczny sposób (małym prądem) włączyć przepływ większego prądu.
Wyobraź sobie delikatne urządzenie elektroniczne, np. Arduino, które można zaprogramować i stworzyć dzięki niemu niezwykle ciekawe projekty. Nie może ono jednak sterować przepływem dużego prądu. Do wyprowadzenia układu można podłączyć LED, który pobiera mały prąd, i wszystko będzie działało, ale jeśli podłączymy tam np. silnik, to pobierze on tak duży prąd, że cały układ się spali.
Uszkodzenie wyjścia Arduino przez pobranie zbyt dużego prądu
Tutaj rozwiązaniem będzie tranzystor. Dzięki niemu z naszego delikatnego układu pobierzemy tylko mały prąd, który „powie” tranzystorowi, że ma się „włączyć” i wziąć na siebie duży prąd, niezbędny do zasilania potężnego urządzenia podłączonego np. do Arduino.
Tranzystory to elementy półprzewodnikowe mające, na ogół, trzy wyprowadzenia. Obudowy są różne, zależnie od parametrów i przeznaczenia elementów. Te najpopularniejsze, które znajdziesz w naszym zestawie do tego kursu, są zamknięte w obudowach typu TO92. Jak widać, są one bardzo małe:
Tranzystor BC556
Tranzystor BC546
Jeden tranzystor może występować w wielu różnych obudowach, a w każdej obudowie można kupić wiele różnych układów. Trzeba pamiętać, aby podczas zakupów sprawdzać oba parametry.
Symbol tranzystora, np.: BC546B, to coś innego niż symbol obudowy TO92!
Tranzystory cechują się wieloma parametrami, więc nie wypisuje się ich na obudowach. Producenci stosują oznaczenia w postaci liter i cyfr (np. BC546 i BC556), a po szczegóły odsyłają do not katalogowych – czyli obszernych plików PDF opisujących dany układ. Informacje można łatwo znaleźć – wystarczy wpisać w wyszukiwarkę symbol elementu z dopiskiem „datasheet”. Więcej informacji na ten temat znaleźć można w artykule, który dokładnie omawia czym jest datasheet.
Przykład fragmentu takiego dokumentu dla jednego z naszych tranzystorów:
Fragmenty przykładowej dokumentacji
Fragmenty przykładowej dokumentacji
Dokładne omówienie budowy tranzystora wykracza daleko poza zakres kursu podstaw elektroniki. Wiedza ta nie jest niezbędna do wykorzystywania ich w praktyce. Poniższe opisy potraktuj jako ciekawostki, do których będziesz mógł powrócić jeszcze raz, gdy poznasz tranzystory w praktyce.
Dokumentacja techniczna (nota katalogowa) to dokument, który opisuje element elektroniczny. Są tam podane m.in. liczne parametry, wykresy... Czytaj dalej »
Tranzystory bipolarne składają się z trzech warstw półprzewodnika, a do każdej z nich dołączone jest jedno wyprowadzenie. Warstwy te ułożone są jedna na drugiej, tworząc układ dwóch tzw. złącz. Nazwą tą określamy miejsce styku półprzewodników typu „n” oraz „p”.
Ułożenie półprzewodników w tranzystorach
W tranzystorach bipolarnych wszystkie trzy wyprowadzenia mają swoje nazwy:
emiter (oznaczany na schematach jako E),
baza (oznaczana jako B),
kolektor (oznaczany jako C lub K).
Jeżeli do bazy przyłożymy nieduże napięcie (względem emitera), to elektrony z emitera zaczną się przemieszczać w jej kierunku. Obszar bazy jest jednak bardzo cienki, więc duża część elektronów przy okazji przeleci do obszaru kolektora.
Gdyby ten mechanizm był idealny, baza nie wyłapywałaby żadnych elektronów i nie płynąłby przez nią żaden prąd. Niestety, część elektronów zostaje uwięziona w obszarze bazy, skąd muszą zostać zabrane. Powoduje to, że przez bazę płynie niewielki niepożądany prąd. Użyteczny jest natomiast prąd kolektora, do którego dociera zdecydowana większość elektronów z emitera.
Trudne? Nie przejmuj się – nie musisz jeszcze wszystkiego rozumieć!
Na tej podstawie można już stwierdzić, że tranzystor jest elementem sterowanym: zmieniając prąd bazy, czyli ilość odprowadzanych elektronów, regulujemy prąd kolektora. Stosunek tych dwóch prądów to wzmocnienie prądowe, oznaczane grecką literą β (beta) – wielkość ta nie posiada jednostki i może wynosić od kilkunastu do kilku tysięcy:
β = prąd kolektora / prąd bazy,
co zapisuje się jako: β = IC / IB
Podczas eksperymentów obliczymy tę wartość wzmocnienia – wtedy wszystko powinno być łatwiejsze do zrozumienia i zapamiętania.
Podział tranzystorów bipolarnych
Istnieją dwa typy tranzystorów bipolarnych: NPN i PNP. Tak jak już wspomniano – jest to dla nas informacja o tym, jakich typów półprzewodników użyto do budowy poszczególnych obszarów. Różne wykorzystanie półprzewodników powoduje, że tranzystory te „działają odwrotnie”.
W praktyce i w dużym uproszczeniu dla początkujących:
typ NPN zacznie przewodzić, gdy do bazy przyłożymy napięcie dodatnie względem emitera, czyli przy standardowym podłączeniu na bazę podamy wysoki potencjał (plus z baterii),
typ PNP zacznie przewodzić, gdy do bazy przyłożymy napięcie ujemne względem emitera, czyli przy standardowym podłączeniu na bazę podamy niski potencjał (masę, minus z baterii).
Można to sobie łatwo zapamiętać: „jak Potencjał Niski, to Przewodzi”, co interpretujemy tak, że używając tranzystorów PNP, przepływ prądu aktywujemy niskim potencjałem.
Wszystko to stanie się jasne po wykonaniu ćwiczenia praktycznego. Zanim do niego przejdziemy, warto jeszcze wspomnieć, że każdy z typów tranzystorów ma inny symbol na schematach. W tranzystorach NPN strzałka na emiterze skierowana jest na zewnątrz układu, natomiast w przypadku PNP kieruje ona do wewnątrz symbolu. Strzałka ta wskazuje kierunek, w którym prąd płynie między emiterem i bazą.
Symbole tranzystorów NPN i PNP
Test tranzystora NPN w praktyce
Za nami trochę teorii. Czas przetestować, jak to działa w praktyce. Tranzystory to naprawdę szeroki temat – tutaj zostanie omówione jedynie ich podstawowe działanie. Zaczniemy od układu, który wykorzysta tranzystor w roli klucza sterującego świeceniem diody. Czyli sterując prądem bazy, będziemy mogli włączać i wyłączać diodę podłączoną do tranzystora.
Gotowe zestawy do kursów Forbota
Komplet elementów Gwarancja pomocy Wysyłka w 24h
Chcesz zrozumieć elektronikę? Zamów zestaw elementów do wykonania wszystkich ćwiczeń z kursu i przejdź do praktyki!
Schemat połączeń przedstawiony jest poniżej. Punkty oznaczone jako amperomierze i woltomierze można na początku pominąć. Trzeba tylko złożyć układ w taki sposób, aby można było wpiąć miernik w te cztery zaznaczone miejsca.
Schemat testowanego układu z tranzystorem NPN
Opis wyprowadzeń tranzystora warto sprawdzić w jego dokumentacji. Można też wspomóc się naszą grafiką, trzeba tylko pamiętać, że zawsze dla nowych elementów lepiej sprawdzić opis wyprowadzeń w nocie katalogowej (nie zawsze wszystkie wyprowadzenia muszą być ułożone w tej samej kolejności):
Opis wyprowadzeń tranzystora BC546 (po lewej widok od dołu, czyli od strony nóżek)
Układ ten można na płytce stykowej złożyć np. w taki sposób:
Schemat montażowy układu z tranzystorem
W praktyce układ ten może wyglądać tak jak poniżej. Efektem tego połączenia jest świecenie diody, czyli niby nic nadzwyczajnego, prawda? Jednak sprawdźmy, co dokładnie dzieje się w układzie.
Podłączenie tranzystora w praktyce
Podłączenie tranzystora w praktyce
Po podłączeniu baterii dioda zaczyna świecić. To dlatego, że przez bazę płynie prąd (ograniczany rezystorem 10 kΩ). Umożliwia to przepływ prądu przez kolektor w szereg, z którym włączona jest dioda. Rezystor (1 kΩ) ogranicza prąd płynący przez tę diodę, aby nie uległa uszkodzeniu. Jeśli przewód idący z dodatniej szyny zasilania do bazy zostanie odłączony, to dioda przestanie świecić.
Diody znajdują zastosowanie w wielu projektach. Niestety nie wszyscy potrafią dobrać rezystor do LEDa lub całkiem go pomijają. Wtedy... Czytaj dalej »
Jeżeli układ działa, to można wykonać na nim kilka pomiarów. Na początku zmierzmy napięcia, które zaznaczone zostały na schemacie. Mowa o napięciu między bazą a emiterem (tzw. baza–emiter) oraz między kolektorem a emiterem (tzn. kolektor–emiter). Przykładowy pomiar w mV:
Pomiar napięcia baza-emiter
Pomiar napięcia kolektor-emiter
Teraz pora na ciekawszy pomiar, czyli pomiar prądu. Pamiętaj o przestawieniu miernika i zbadaj prąd bazy (wpinając miernik szeregowo z rezystorem 10 k) oraz prąd kolektora (wpinając miernik szeregowo z rezystorem 1 k). Spodziewamy się małych wartości, więc zakres ustawiamy na 20 mA.
Pomiar prądu bazy
Pomiar prądu kolektora
Wyniki pomiarów warto zebrać w tabeli – w naszym przypadku wyglądało to następująco:
Interpretacja pomiarów: napięcie kolektor–emiter jest bardzo małe, rzędu kilkudziesięciu miliwoltów. Oznacza to, że tranzystor wszedł w stan nasycenia. Jest to sytuacja, w której przez kolektor płynie prąd mniejszy, niż wynikałoby to ze współczynnika β. Sprawdźmy, czy tak jest: zgodnie z dokumentacją dla tego tranzystora współczynnik ten zawiera się w przedziale między 200 a 450. Informuje o tym litera B na końcu oznaczenia, która znajduje się również na naszym tranzystorze. Fragment dokumentacji:
Przeprowadźmy proste obliczenie: znamy prąd bazy, znamy wzmocnienie prądowe – jaki zatem prąd powinien płynąć przez kolektor, aby był on nienasycony? Przekształcamy wzór β = Ic / IB do postaci: Ic = β * IB, następnie podstawiamy do niego skrajne wartości współczynnika, czyli 200 oraz 450. Dzięki temu obliczmy zakres spodziewanego prądu kolektora:
minimalnie: Ic1 = β * IB = 200 * 0,86 mA = 172 mA
maksymalnie: Ic2 = β * IB = 450 * 0,86 mA = 387 mA
Tymczasem przez kolektor płynie zaledwie 7 mA. Dzieje się tak, ponieważ ogranicza go rezystor 1 kΩ. Gdyby go tam nie było, to przez kolektor mógłby popłynąć znacznie większy prąd, ale skończyłoby się to zniszczeniem diody, tranzystora oraz (prawdopodobnie) uszkodzeniem baterii.
Co się stanie, kiedy odłączysz rezystor 10 kΩ od bazy (albo podłączysz go do minusa baterii)? Dioda zgaśnie, ponieważ przez bazę przestaje płynąć prąd.
Tranzystor działa tutaj jak włącznik: załączając przepływ prądu bazy o niewielkim natężeniu, jesteśmy w stanie załączyć przepływ większego prądu przez kolektor. Z kolei po odłączeniu prądu bazy niemal natychmiast zanika również prąd kolektora.
Kiedy przez kolektor płynie prąd, to o tranzystorze mówi się, że jest otwarty. Wtedy napięcie na jego bazie jest o około 0,7 V większe niż na emiterze. Z kolei aby zamknąć tranzystor (czyli uniemożliwić przepływ prądu kolektora), należy napięcie baza–emiter zmniejszyć (najlepiej do zera).
Wykorzystywanie tranzystorów NPN i PNP
Teraz pora na wyjaśnienie praktycznych różnic między tranzystorem NPN a PNP. Niezależnie od typu tranzystora, który wykorzystujemy w celu umożliwienia przepływu dużego prądu (emiter–kolektor), aby działał, musimy „zamknąć” obwód baza–emiter.
W tranzystorach NPN emiter podłączony jest do masy układu (GND), dlatego baza musi zostać podłączona (przez rezystor ograniczający prąd) do plusa baterii (VCC).
Natomiast w przypadku PNP emiter podłączony jest do VCC, więc bazę należy połączyć (przez rezystor) z masą układu (GND).
Prąd przepływający przez bazę najczęściej ograniczamy w takich układach rezystorem 10 k!
Inaczej mówiąc, przepływ dużego prądu możemy „aktywować” przez rezystor:
masą układu (GND) w przypadku PNP,
dodatnim zasilaniem (VCC) w przypadku NPN.
W praktyce układy sterujące diodą przez tranzystor mogą wyglądać jak poniżej – oczywiście dioda jest tutaj tylko przykładem użytym w celu łatwej demonstracji. Normalnie zamiast diod LED podłącza się elementy, które pobierają duży prąd (np. silniki, przekaźniki).
Często używane klucze tranzystorowe NPN i PNP
Koniecznie zapamiętaj te schematy. Najlepiej podłącz teraz oba obwody i je przetestuj! Nie powinieneś mieć już problemu z samodzielnym przeniesieniem układu na płytkę stykową. Schematy te znajdziesz również w naszych kieszonkowych ściągach z elektroniki.
Najważniejsze, aby zapamiętać różnicę między powyższymi układami. Jeden z nich pozwala włączyć przepływ prądu za pomocą „dodatniej szyny zasilania”, a drugi – „ujemnej szyny zasilania”. Jest to szalenie wygodne i przydatne przy korzystaniu z układów cyfrowych, które na swoich wyjściach mogą „wystawić” właśnie jeden z tych stanów.
Zadanie domowe
Wykonaj pomiary dla połączenia z tranzystorem PNP (analogicznie do pomiarów przeprowadzonych dla NPN). Wynikami oraz spostrzeżeniami podziel się w komentarzu!
Praktyczne zastosowanie tranzystorów
Poniżej znajduje się fragment schematu, na którym mikrokontroler steruje buzzerem (generatorem dźwięku) pobierającym około 50 mA. Z pojedynczego wyjścia Arduino najczęściej można pobierać do 20 mA, dlatego bezpośrednie podłączenie buzzera uszkodziłoby układ. Zastosowanie tranzystora, który działa jak przełącznik, pozwala bezpiecznie sterować podłączonym generatorem dźwięku.
Sterowanie elementem z wykorzystaniem tranzystora
W tym układzie przez wyprowadzenie mikrokontrolera płynie jedynie niewielki prąd, rzędu 0,8 mA, a buzzer jest zasilany przez tranzystor. Stan wysoki na wyjściu Arduino załącza dźwięk.
Powyższa animacja ilustruje 90% przykładów, w których będziesz wykorzystywał tranzystor jako początkujący – zapamiętaj, jak należy podłączyć tranzystor NPN i PNP w roli „przełącznika”.
Aby nie wdawać się w szczegóły obliczeniowe, możesz przyjąć, że użycie rezystora 10 kΩ umożliwia w takich przypadkach sterowanie obciążeniami pobierającymi nie więcej niż około 60 mA, a rezystor 1 kΩ nada się w sytuacjach, gdy obciążenie pobiera do 500 mA – ale trzeba wtedy użyć innego tranzystora, np. BC337, który zdolny jest do wysterowania takiego prądu.
Żeby zależności te były prawdziwe, należy przyjąć, że mowa jest o tranzystorach mających wzmocnienie prądowe o wartości 200 lub więcej (czyli np. grupy B i C według wskazanego wcześniej fragmentu noty katalogowej), a układy zasilane są napięciem 5 V.
Podłączenie obciążenia do emitera
Wielu początkujących zastanawia się, co będzie, jeśli „obciążenie” podłączymy do emitera, a nie do kolektora. Układ również zadziała, ale wkraczamy tutaj w dość zawiły temat różnych układów pracy tranzystora (wspólny kolektor, wspólny emiter, wspólna baza).
Przykładowe podłączanie obciążenia do kolektora lub emitera
Zagadnienie to jest dość rozbudowane (jak na początek). Dlatego teraz dobrze jest tylko przyjąć do wiadomości, że najlepiej, jeśli obciążenie będzie jednak podłączane do kolektora.
Praktyczne projekty z tranzystorami
Oczywiście tranzystory mają znacznie więcej zastosowań. W kolejnej części kursu wykonamy ciekawe projekty, które pozwolą lepiej zrozumieć ich działanie. Przed przejściem dalej warto się jednak dobrze zapoznać z opisanym tutaj materiałem. Efekt działania przykładowego projektu z kolejnej części kursu:
Przykładowy projekt zbudowany z wykorzystaniem tranzystorów
Jednym z przykładów będzie budowa powyższego układu migającego dwiema diodami świecącymi, które mogą np. symulować działanie koguta policyjnego.
Pobierz opracowanie tego artykułu w formie wygodnej ściągi w PDF. Najważniejsze symbole, przykłady połączeń i wskazówki w jednym miejscu. Pobierz ściągę »
Podsumowanie
Omówiliśmy skrótowo, czym są tranzystory, jak są zbudowane i jak działają. Udowodniliśmy również, że tranzystor może zostać użyty w roli przełącznika sterowanego stanem na wyjściu mikrokontrolera. Docenisz to, gdy zajmiesz się programowaniem Arduino, do czego gorąco zachęcamy.
Czy wpis był pomocny? Oceń go:
Średnia ocena 4.7 / 5. Głosów łącznie: 1671
Nikt jeszcze nie głosował, bądź pierwszy!
Artykuł nie był pomocny? Jak możemy go poprawić? Wpisz swoje sugestie poniżej. Jeśli masz pytanie to zadaj je w komentarzu - ten formularz jest anonimowy, nie będziemy mogli Ci odpowiedzieć!
Tranzystory są fundamentem dzisiejszej elektroniki, dlatego naprawdę warto wiedzieć, jak z nich korzystać. Zrozumienie tych elementów nie jest prostym zadaniem, ale podstawowe kwestie powinny być już jasne po wykonaniu opisanych tu ćwiczeń.
Aktualna wersja kursu: Damian Szymański, ilustracje: Piotr Adamczyk. Pierwsza wersja: Michał Kurzela. Schematy montażowe zostały wykonane przy częściowym wykorzystaniu oprogramowania Fritzing (oraz własnych bibliotek elementów). Zakaz kopiowania treści kursów oraz grafik bez zgody FORBOT.pl
Data ostatniego sprawdzenia lub aktualizacji tego wpisu: 17.01.2025.
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY na bazie Arduino i Raspberry Pi.
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...