Nie ma wątpliwości, że roboty mogą spełniać wiele przydatnych w wojsku funkcji. Armia USA pracuje właśnie nad dronem, który waży tylko ok. 250 g, a kształtem przypomina nieco latającą wiewiórkę.
Jego wyjątkowość to nie tylko niska masa, ale również pochylne wirniki, dzięki którym może on wykonywać różne zadania.
Dron ma współpracować bezpośrednio z żołnierzami i na bieżąco dostosowywać się do ich aktualnych potrzeb. Celem jego twórców jest stworzenie urządzenia, które znajdzie zastosowanie w różnorodnych sytuacjach, np. sprawdzi, jaka jest sytuacja za najbliższym pagórkiem, albo będzie lecieć nad głowami ludzi i w ten sposób obserwować teren z góry.
Do prototypu zostało tymczasowo przyłączone większe, papierowe półkole, aby spowolnić drona podczas testów. Nawet w tej postaci jest on bardzo mały, a ostateczna wersja ma być wielkości jeszcze mniejszego, żółtego półkola z plastiku.
Przed twórcami jest jeszcze dużo pracy i dalszych eksperymentów. W planach są bowiem bardziej skomplikowane funkcje: lądowanie na różnych powierzchniach i obiektach w terenie.
Do tego niezbędne będą sztuczna inteligencja i szybka percepcja, aby błyskawicznie przeanalizować otoczenie i wykryć miejsce do lądowania. To trudne wyzwanie zwłaszcza dla tak minimalistycznie zaprojektowanego drona, który posiada tylko jedną kamerę, ponieważ duża liczba czujników zwiększyłaby jego masę.
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY na bazie Arduino i Raspberry Pi.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...