Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Rynek układów jednopłytkowych zdominowany jest przez produkty Raspberry. Cały czas jednak powstają nowe projekty, które aspirują do objęcia pozycji równie popularnej platformy.
Jednym z takich projektów jest NanoPI NEO od FriendlyARM. Płytka jest o 25% mniejsza od Raspberry Pi Zero i w podstawowej wersji ma kosztować jedynie 8 dolarów.
NanoPI NEO to jednopłytkowy komputer, który został stworzony przez FriendlyARM Developers – chińskiego producenta układów elektronicznych, znanego z produkcji podobnych rozwiązań.
NanoPi NEO.
Na pokładzie znajduje się układ H3 firmy Allwinner oferujący 4 rdzenie Coretex-A7. Każdy rdzeń może pracować z częstotliwością 1,2 GHz. Dodatkowo na płytce znajduje się procesor graficzny Mali-400MP2, taktowany częstotliwością 600 MHz.
NanoPi NEO (widok płytki z dołu i z góry).
Komputer będzie występował w 2 wersjach. Tańsza wersja (za 8$) ma posiadać 256 MB pamięci RAM, zaś droższa (za 10$) będzie wyposażona w kość o pojemności 512 MB.
NanoPi NEO - rozmieszczenie portów.
Płytka została wyposażona między innymi w port RJ45, 2 porty USB (1 port USB 2.0 i 1 złącze micro-USB 2.0), gniazdo karty pamięci typu micro SD oraz wyprowadzenia interfejsów, takich jak: USB (2 dodatkowe porty USB 2.0), UART (2 porty RS232), I2C, SPI, PWM, GPIO i audio (wejście mikrofonowe oraz liniowe wyjście dźwięku).
NanoPi NEO - wymiary płytki.
Wymiary płytki, to 40x40 mm, co czynią ją naprawdę niewielkim urządzeniem. Układ jest zasilany napięciem 5V, pobór prądu według producenta nie przekracza 2A. Za obsługę systemu ma odpowiadać specjalnie przygotowana, przez producenta dystrybucja Ubuntu Core oparta o jądro Linux w wersji 3.4. System fabrycznie nie będzie zainstalowany.
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...