Popularny post. sergiuszf 54 Napisano Kwiecień 6, 2019 Popularny post. Udostępnij Napisano Kwiecień 6, 2019 (edytowany) Artykuł przeznaczony do wszystkich zapaleńców druku 3D. Można nie kupować dość drogi filament do swojej drukarki 3D, a produkować w domu własny filament z zużytych butelek PET od napojów. Przy tym nieważne, jeżeli butelka jest pognieciona, ona również się nadaje do domowej produkcji filamentu. Filament z butelek ma sporo zalet w porównaniu z firmowym filamentem kupowanym – ABS albo PLA. Przede wszystkim, że produkowany filament nic nie kosztuje, jest po prostu darmowy Produkowany pręt filamentu Jest bardzo sztywny i absolutnie nie łamliwy, wytrzymuje sporo ostrych przegięć. Filament własnej produkcji jest sporo mocniejszy i twardszy, jak na rozciąganie tak i o wiele bardziej odporny na uderzenie. Absolutnie nie pochłania wody, czyli nie trzeba go ani suszyć, ani chronić w zamkniętym zabezpieczonym od nawilżania się opakowaniu. Praktycznie nie skurcze się przy ochłodzeniu w trakcie druku. Nie wymaga chłodzenia drukowanej warstwy. Nie wymaga stołu podgrzewanego. Dla przyczepności wystarczy miejsce na stole posmarować cienką warstwą kleju w sztyfcie na przykład typu „Glue Stick” Wydrukowane detal można obklejać od razu po skończeniu wydruku. Taki filament jest bardzo odporny na działanie rozpuszczalników i środków chemicznych. Jak widać filament produkcji własnej ma sporo zalet w porównaniu z filamentami kupowanymi, a najważniejsze – że jest darmowy. Niżej przedstawiono zdjęcia maszynki do produkcji filamentu: Do domowej produkcji filamentu wykorzystywane zużyte butelki od napojów. Ale butelki muszą być czyste, resztki kleju do nalepki powinni być usuwane. Technologia produkcji jest bardzo prosta i składa się z trzech następujących operacji: Poprawa zgniecionych butelek i butelek z ryflowaną powierzchnią tak, żeby ścianka boczna butelki była gładka. Nacinanie butelek na paski o określonej szerokości, od 5mm do 12mm w zależności od grubości ścianki butelki. Produkcja pręta filamentu z nacinanych pasków na specjalnej maszynce z nawijaniem na bębenek odbiorczy. Na tych wideo można obejrzeć prace maszynki i przyrządu do nacinania pasków z butelek: Zębatka drukowanie: Edytowano Kwiecień 6, 2019 przez Treker Poprawiłem formatowanie. 11 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Treker 2531 Kwiecień 6, 2019 Udostępnij Kwiecień 6, 2019 @sergiuszf witam na forum i dziękuję za opis ciekawy projektu! Jak wygląda kwestia tolerancji tak wyprodukowanego filamentu? Jednym z kluczowych problemów przy produkcji filamentu na przemysłową skalę jest utrzymanie stałej średnicy. Jak to wygląda w przypadku takiego domowego filamentu, o jakiej precyzji można tutaj mówić? ---------------- Ważna aktualizacja! Projekt cały czas budzi zainteresowanie nowych czytelników wydzieliłem więc zbędne komentarze do kosza (zgodnie z obietnicami z tego posta). Zachęcam do kulturalnej dyskusji oraz sprawdzania listy najnowszych DIY opisany na forum » Cytuj Link to post Share on other sites
sergiuszf 54 Kwiecień 6, 2019 Założyciel tematu Udostępnij Kwiecień 6, 2019 Tolerancja - 1,70mm - 1,75mm. Bardzo dokładna, ponieważ technologia wyciągania polega nie na topieniu się materiału (temperatura 260-265 stopni), tylko na doprowadzeniu go do stadium płynności (temperatura - 212-215 stopni). I materiał absolutnie nie skórcza się, ponieważ od razu po wyjściu z dyszy jest już bardzo sztywny. Czyli wychodzi dokładnie o średnicę dyszy, nie rozszerza się i nie zwęża się. Właśnie dlatego możliwe jego po prostu wyciąganie. A siła wyciągu jest bardzo duża, około 8-9 kg. I to wyciągamy pręt tylko 1,7 mm średnicy, czyli 2,25 mm2. I siła wyciągania około 4 kg/mm2. Tak że przy takim natężeniu równomiernym nie ma mowy o jakimś rozszerzeniu, czy zwężeniu materiału. średnica jest bardzo dokładna. Już od pewnego czasu nie kupuje filamentów, tylko produkuje dla siebie zadarmo. Drukuje na drukarce Anet A8, niema żadnych problemów. Sysza nie zapycha się. wydrukowane detale mają bardzo dokładne wymiary. Jeżeli chodzi o parametry pracy maszynki, to prędkość wyciągania prętu - do 1 m/min Nawet można ciut szybczej. Dla przykładu 1 bytelke od wody na 6L rocina się na paski za około 4-5 minut. Długość wyciętego z jednej butelki paska 11-12 m.b. I najważniejsze, teraz już pracuje nad tym żeby można było z odcinków pasków wyciągać bezkońcowy pręt filamentu. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Elvis 1226 Kwiecień 6, 2019 Udostępnij Kwiecień 6, 2019 A ja mam takie pytanie do autora tego cuda - dlaczego jeśli używanie PET jest takie super, sama maszynka nie jest z niego wydrukowana? O ile dobrze widzę na filmie jest to wydruk, ale z PLA, czy innego ABS. Gdyby PET nadawało się do czegokolwiek, to przecież Autor używałby go do budowania urządzeń. Skoro jednak woli standardowe materiały, jest to chyba oczywista odpowiedź co wart jest ten cały wynalazek... Cytuj Link to post Share on other sites
Polecacz 101 Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Szukasz producenta PCB? Sprawdź firmę JLCPCB. Dlaczego warto? • Prototypy PCB 2-warstwowe za 2$ (gotowe w 24 godziny) • Prototypy PCB 4-warstwowe za 5$ • Montaż SMT od 7$ • Produkcja w profesjonalnej fabryce (zobacz film) Sprawdź też » Jak powstaje PCB? Wycieczka po fabryce
sergiuszf 54 Kwiecień 6, 2019 Założyciel tematu Udostępnij Kwiecień 6, 2019 1 godzinę temu, Elvis napisał: A ja mam takie pytanie do autora tego cuda - dlaczego jeśli używanie PET jest takie super, sama maszynka nie jest z niego wydrukowana? O ile dobrze widzę na filmie jest to wydruk, ale z PLA, czy innego ABS. Gdyby PET nadawało się do czegokolwiek, to przecież Autor używałby go do budowania urządzeń. Skoro jednak woli standardowe materiały, jest to chyba oczywista odpowiedź co wart jest ten cały wynalazek... W maszynce jest tylko jedna część wydrukowana z tego filamentu - to koło zębate na silniku krokowym. A reszta zrobiona z pleksi 6mm grubości. Niestety nie mam drukarki, która by potrafiła wydrukować bardzo duże płaskie ścianki obudowy maszynki, moim zdaniem to bez sensu, jak jest pleksi. Właśnie pierwszy prototyp zrobiłem w ogóle ze sklejki grubości 6 mm. Jeszcze tańszy materiał. Ale spełnia swoją funkcję dobrze, chociaż nie wygląda fajnie. 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Popularny post. Harnas 224 Kwiecień 6, 2019 Popularny post. Udostępnij Kwiecień 6, 2019 Dla mnie to logiczne że ta maszynka nie jest wydrukowana z filamentu PET. Przecież pierw autor musiał zbudować tą maszynkę aby mieć ten filament Nie wiem jak sie ma PET do ABS czy PLA pod względem wytrzymałości. Nawet jeśli wyraźnie gorszy, to przecież nie zawsze jest wymagana super wytrzymałość. No i często drukuje się z jakimś tam wypełnieniem. 6 Cytuj Link to post Share on other sites
Zealota 76 Kwiecień 6, 2019 Udostępnij Kwiecień 6, 2019 32 minuty temu, Harnas napisał: Dla mnie to logiczne że ta maszynka nie jest wydrukowana z filamentu PET. Przecież pierw autor musiał zbudować tą maszynkę aby mieć ten filament Nic dodać nic ująć. Trafny komentarz, od razu sobie o tym pomyślałem 2 Cytuj Link to post Share on other sites
ethanak 1852 Kwiecień 7, 2019 Udostępnij Kwiecień 7, 2019 Też się z tym zgadzam. Zastanawia mnie inna rzecz: autor pisze, że drukuje na Anetce w temperaturze 260 stopni. Pomijając fakt, że to maksymalna temperatura na którą można ustawić drukarkę (a dla PET temperatura powinna być jeszcze wyższa) - w tej temperaturze teflon w rurce staje się plastyczny i trzeba się liczyć z częstą wymianą (co stawia pod znakiem zapytania opłacalność całego przedsięwzięcia). I tu pytanie do autora: nie masz problemów z zapychającą się rurką/dyszą? Jaka średnica dyszy? A przy okazji: gdzie w Polsce można kupić legalnie chloroform albo lepiej trójchloroetylen? A tak trochę offtopicowo: @sergiuszf - jest prosty trick (ale traktuj to poważnie, to nie jest żart ani czepianie się): jeśli nie jesteś pewien polskiej pisowni, a sprawdzanie ortografii w przeglądarce nie pomaga - wyobraź sobie jak dane słowo pisane by było po białorusku czy rosyjsku. Przykładowo: "morze" - мора (białoruskie "р" wymienia się na polskie "rz"), ale "być może" (можа быць) - wymiana na "ж" oznacza pisownię polską przez "ż". Białoruski znam raczej pobieżnie więc podam przykłady z rosyjskiego (pewnie znasz jako-tako ten język): h czy ch - w słowie rosyjskim będzie odpowiednio "г" lub "х", "ó" czy "u" to w rosyjskim słowie będą "о" albo "у". Łatwo zapamiętać. Cytuj Link to post Share on other sites
Leoneq 196 Kwiecień 8, 2019 Udostępnij Kwiecień 8, 2019 Projekcik fajny ale jednak dla "zwykłego" drukarza nie potrzebny. Aby zrobić kilka gram filamentu, musisz BARDZO dokładnie wyczyścić butelki, pokroić je na granulat i przepuścić przez samą maszynkę. Czasem lepiej jednak kupić filament, bo robienie własnego (i to tylko petu, bo chyba nikt nie będzie kroił lego) filamentu kosztem czasu, energii i zasobów jest nie opłacalne. Cytuj Link to post Share on other sites
Popularny post. Ark 4 Kwiecień 9, 2019 Popularny post. Udostępnij Kwiecień 9, 2019 Ciekawy projekt, fajny DIY. Podoba mi się to, że używasz różnych materiałów, bo wydrukować wszystko to też nie sztuka Efekt końcowy według mnie dobry, nadal możliwy do dopracowania - ale skoro to nie pierwsza wersja, to pewnie nie ostatnia? Do innych forumowiczów - krytykujecie ten projekt za sens istnienia lub jego brak, a spuszczacie się nad robotami które podążają za linią i podobnymi. Może zamiast filozoficznych aspektów warto skupić się na tych technicznych? Może to nie projekt dla was, ale ktoś inny może tego potrzebować, albo po prostu chcieć go zbudować, aby się czegoś nauczyć - i tylko tyle. Aż mi się szkoda autora zrobiło jak to czytam. Krytyka za pisownię i inne pierdy, a to wykształcony człowiek zza granicy, który wnosi do tego grona rozwiązania że swojej dziedziny - chemii. 4 Cytuj Link to post Share on other sites
M.G. 4 Kwiecień 9, 2019 Udostępnij Kwiecień 9, 2019 Mam wrażenie, że wśród forumowiczów nie ma nikogo kto znałby się na przemysłowym przetwórstwie tworzyw sztucznych. Tworzywa termoplastyczne po każdym podgrzaniu (stopieniu) ulegają częściowej degradacji termicznej - stają się coraz bardziej kruche, mniej wytrzymałe, często zmieniają barwę, więc te z recyklingu będą zawsze gorsze niezależnie od tego w jakiej aparaturze będą przetwarzane. Nikt też nie zwrócił uwagi na uciążliwy pierwszy etap produkcji filamentu polegający na ręcznym przepchnięciu przez dyszę ok.40 cm paska z PET w celu zaczepienia go za pomocą 3 wkrętów do ścianki bębna. Ja bym tą sprawę rozwiązał inaczej - za pomocą cienkiego sznurka (np. dratwy) stworzyłbym odcinek rozruchowy przewlekany przez dyszę i sklejany (zgrzewany) z paskiem. Połączyłbym też w jedną całość wycinarkę i formierkę filamentu. Do zgrzewania użyłbym podgrzewanego korytka i stempla - myślę, że tak uformowane złącze do 1 mm średnicy powinno przejść przez rozgrzaną dyszę. Oczywiście po każdym wyprodukowaniu odcinka filamentu trzeba odciąć złącze ze sznurkiem co oznacza, że po kilkuset cyklach trzeba by uzupełnić (założyć nowy) sznurek. I jeszcze jedna uwaga - zgodnie z zastrzeżeniami twórcy butelka musi być gładka, co oznacza, że musi to być tylko po napojach gazowanych (ciśnieniowych). Twórca nie pokazał też, jak precyzyjnie odciąć dno butelki tak, aby pasek z pierwszego obrotu butelki miał właściwą szerokość. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
sergiuszf 54 Kwiecień 10, 2019 Założyciel tematu Udostępnij Kwiecień 10, 2019 Dnia 9.04.2019 o 23:43, M.G. napisał: Mam wrażenie, że wśród forumowiczów nie ma nikogo kto znałby się na przemysłowym przetwórstwie tworzyw sztucznych. Tworzywa termoplastyczne po każdym podgrzaniu (stopieniu) ulegają częściowej degradacji termicznej - stają się coraz bardziej kruche, mniej wytrzymałe, często zmieniają barwę, więc te z recyklingu będą zawsze gorsze niezależnie od tego w jakiej aparaturze będą przetwarzane. Nikt też nie zwrócił uwagi na uciążliwy pierwszy etap produkcji filamentu polegający na ręcznym przepchnięciu przez dyszę ok.40 cm paska z PET w celu zaczepienia go za pomocą 3 wkrętów do ścianki bębna. Ja bym tą sprawę rozwiązał inaczej - za pomocą cienkiego sznurka (np. dratwy) stworzyłbym odcinek rozruchowy przewlekany przez dyszę i sklejany (zgrzewany) z paskiem. Połączyłbym też w jedną całość wycinarkę i formierkę filamentu. Do zgrzewania użyłbym podgrzewanego korytka i stempla - myślę, że tak uformowane złącze do 1 mm średnicy powinno przejść przez rozgrzaną dyszę. Oczywiście po każdym wyprodukowaniu odcinka filamentu trzeba odciąć złącze ze sznurkiem co oznacza, że po kilkuset cyklach trzeba by uzupełnić (założyć nowy) sznurek. I jeszcze jedna uwaga - zgodnie z zastrzeżeniami twórcy butelka musi być gładka, co oznacza, że musi to być tylko po napojach gazowanych (ciśnieniowych). Twórca nie pokazał też, jak precyzyjnie odciąć dno butelki tak, aby pasek z pierwszego obrotu butelki miał właściwą szerokość. Zgadzam się co do straty właściwości i częściowej degradacji plastyków termoplastycznych w trakcie topienia się (a nawet podgrzewania). Ale technologia produkcji przemysłowej filamentu polega właśnie na topieniu kruszywa i dalszej ekstruzji. Natomiast w naszym sposobie nie ma topienia, tylko podgrzanie do temperatury rozmiękczenia materiału. A to już różnica - 210 stopni a 260 stopni. Co do wprowadzania początku paska i połączenia 2 operacji (cięcia i wyciągania) w jedną, powiem tak. To zrobiono celowo, żeby otrzymywać jedna praktycznie bezkońcową nić filamentu, podkładając paski jeden po drugim z właściwie obciętymi końcówkami. Wtedy nie ma znaczenia czas wprowadzania pierwszego paska. I teraz opracowuje technologie kolorowania wyciąganego pręcika, żeby z przezroczystego paska robić filament o różnych kolorach. A teraz co do kształtu butelek od napojów. Opracowany domorosły sposób na poprawienie ryflowanych butelek. Oto przykładowe wideo: Cytuj Link to post Share on other sites
Popularny post. Treker 2531 Kwiecień 11, 2019 Popularny post. Udostępnij Kwiecień 11, 2019 Aktualizacja: poniższy post został opublikowany przed wydzieleniem części wiadomości do kosza. Już na samym początku prosiłem o to, aby darować sobie zgryźliwości. Jeszcze raz ponawiam moją prośbę i obiecuję od teraz usuwać wszelkie posty, które będą miały nawet jedno złośliwe zdanie. Niezależnie od tego czy autorem będzie nowa osoba, czy użytkownik, który ma na koncie 100 tysięcy postów - każdego obowiązują takie same zasady. To, że opisywany projekt jest częściowo reklamą tego projektu jest chyba oczywiste - wystarczy poświęcić kilka sekund i obejrzeć filmy, które są w pierwszym poście. Nie przypominam sobie, aby gdzieś był zakaz publikacji tego typu opisów. Nie jest to produkcja masowa, nie widzę więc powodu, aby od razu "rzucać" się na autora i krytykować za wszystko co możliwe. Czym taki projekt różni się od innych DIY, w których autorzy nie podają dokładnej instrukcji budowy i nie dzielą się projektami? Moim zdaniem niczym. Ten projekt wypada nawet lepiej, bo jak ktoś będzie bardzo chciał to sobie chociaż może kupić takie urządzenie. Prawie nikt nie zadał konkretnych pytań technicznych, pojawiały się tylko różne uwagi "byle udowodnić, że projekt jest zły". Autor próbował Wam wszystko wyjaśnić, wstawiał zdjęcia i filmy, a dla Was nadal jest źle. Rozumiem, że komuś projekt może się nie podobać, wystarczy raz wyrazić swoje zdanie lub zignorować temat. Jak widać po głosach czytelników, raportach oraz otrzymanych przeze mnie wiadomościach jest sporo osób, którym ten projekt się zwyczajnie podoba. Proszę więc wszystkich krytyków, aby wzięli pod uwagę, że nie każdy musi się z Wami zgadzać, niektórym taki projekt się podoba i tyle. Nie musicie na siłę wszystkich przekonywać, że jest źle i atakować ciągle autora. Projekt ten zaakceptowałem świadomie i widziałem, że jest to częściowo reklama. Uznałem jednak, że projekt jest ciekawy, nie było u nas opisu takiej maszynki. Liczyłem więc, że takie DIY może być dla wielu osób ciekawą inspiracją. Autor nie jest pierwszą osobą na świecie, która zrobiła takie urządzenie. W Internecie jest sporo maszynek do ręcznej produkcji filamentu. Jak ktoś będzie chciał to wykona urządzenie samodzielnie. To czy jest sens sprzedawać taka maszynkę to już zweryfikuje rynek - jak będą klienci to będzie sens, a jak nie będzie zainteresowanych to trudno, przynajmniej ktoś próbował. Dziwie się osobom, które poświęcają tyle czasu na pisanie krytyki i szukanie zaczepek. Ciężko mi uwierzyć, że liczą one na merytoryczną dyskusje. Nie macie ciekawszych zajęć od krytykowania projektów? Jeśli macie gorszy dzień lub nadmiar energii to proponuje skupić się na chwaleniu DIY, które według Was są ciekawe. Sprawdźcie listę opisanych projektów, znajdźcie coś ciekawego i napiszcie autorowi, że robi dobrą robotę. Nie widzę wielu postów, które chwaliłyby ciekawe DIY - tak ciężko napisać komuś dobre słowo? Jeszcze raz apeluję o ograniczenia zgryźliwość, a wszystkim będzie przyjemniej czytać posty i więcej osób będzie chętnie brało udział w dyskusjach. Zachęcam również osoby, które nie zgadzają się z takimi złośliwościami, aby wyrażały to jakoś publicznie (np. przez posty lub reakcje). Oczywiście doceniam raporty i PW kierowane do mnie, ale może jednak byłoby dobrze, aby autorzy takich wiadomości widzieli, że to "nie są tylko moje wymysły", a jest wiele osób, którym taki ton dyskusji zwyczajnie nie odpowiada. 9 Cytuj Link to post Share on other sites
slon 110 Kwiecień 12, 2019 Udostępnij Kwiecień 12, 2019 @sergiuszf a nie myślałeś , żeby dodać mechanizm do automatycznego rozcinania butelek tak żeby paski bezpośrednio trafiały to tego urządzenia? Lub przystawkę np. coś takiego , że dno butelki jest nabijane na obracające się koło , czubek butelki jest ścinany i następnie trafia na róż. Butelka jest podparta na łożu i poruszając się ruchem obrotowym jest popychana i rozcinana przez nóż co taje jeden ciągły pasek , który jest rozciągany i podawany do maszyny ? Oczywiście to takie moje "wizje" ale sama taka przystawka sprawiła by , że urządzenie było by bardziej ciekawe. W mycie butelek nie będę wnikał bo mycie butelki po wodzie wodą to chyba mija się z celem. Inna sprawa jest taka , że to urządzenie można by było wykonać w saki makro z podajnikiem na PET i rozdrabniaczem wtedy celem nie była by produkcja filamentu a najnormalniej recykling tych butelek. Produktem, który byś otrzymywał mogła by być wtedy linka lub splot linek dających mocną linę. Jeśli chodzi o sam pomysł to mi się podoba rozwijaj go dalej i nie przejmuj się. Tak dla przykładu Suszarki kondensacyjne to w Polsce też potrafią być postrzegane jako abstrakcja a w świecie jakoś się sprzedają. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Popularny post. sergiuszf 54 Kwiecień 12, 2019 Założyciel tematu Popularny post. Udostępnij Kwiecień 12, 2019 (edytowany) Tak właśnie pierwsza idea była, żeby od razu na jednej maszynie rozcinać butelki i jednocześnie wyciągać pręt. To był pomysł rosyjskiego kolegi. Natomiast ja pomyślałem, że lepiej będzie podzielić te operację z tym, żeby po rozcięciu pasków ukształtować ich końce tak, żeby na maszynce można było wyciągać bezkońcowy pręt łącząc poszczególne tasiemki w ekstruderze. Natomiast również myślałem o tej drugiej sprawie, żeby produkować filament z kruszywa z butelek. Takich projektów jest już sporo i produkują już takie maszyny dla domowej produkcji filamentu. Ale takie maszyny bardzo drogie, ponieważ o wiele bardziej skomplikowane. Na razie po prostu nie czuje siebie gotowym, żeby podjąć takie temat. To samo, jeżeli produkować coś innego zamiast filamentu, na przykład linki, albo sznurki plecione, czyli gdzie nie trzeba utrzymywać ściśle parametrów pręta. Pomysł bardzo dobry to już by miał być recykling tych butelek. Tylko myślę, że na małą skalę to by nie było sensu, a na dużą skalę nie pociągnie tego. Nawet mam dobrego kolegę, który prowadzi interes sprzedając kruszywo z butelek już umytych na dziesiątki ton firmą, które właśnie zajmują się przetwórstwem tego materiału. Tak że miałbym łatwy materiał, ale nie w stanie podjąć dużej produkcji. Edytowano Kwiecień 12, 2019 przez sergiuszf 3 Cytuj Link to post Share on other sites
Polecacz 101 Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay! • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny • Usługa projektowania PCB na zlecenie • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber Zobacz również » Film z fabryki PCBWay
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!