Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Uwierzytelnianie przy użyciu sprzętowego klucza staje się coraz popularniejszym zabezpieczaniem dostępu. Co, jeśli jednak nie możemy dotknąć klucza palcem, aby go aktywować?
Oto humorystyczne rozwiązanie problemu, które pozwala na zdalne aktywowanie takiego klucza.
W „domowej” sytuacji, na ogół podchodzimy do komputera i po prostu logujemy się za pomocą loginu i hasła. Jeśli jednak chcemy lepiej chronić swoje dane, możemy użyć tzw. dwuskładnikowej weryfikacji. Jedną z najbezpieczniejszych metod dodatkowe zabezpieczenia jest jednak opcja użycia fizycznego klucza, który na ogół rozmiarami przypomina przenośną pamięć USB.
Większość takich urządzeń ma przycisk, którego naciśnięcie powoduje wyzwolenie wirtualnej klawiatury - w ten sposób długie, unikalne hasło jednorazowe trafia do komputera.
Jednym z czołowych producentów takich kluczy jest YubiKey. Inżynierowie z tej firmy wyprodukowali jeden z najmniejszych kluczy sprzętowych na świecie, który ledwo co wystaje poza obrys laptopa. Klucz posiada czujnik pojemnościowy, dzięki czemu nie zostanie wyzwolony np. przypadkowym uderzeniem - można go wyzwolić jedynie dotykiem. Co jednak, gdy laptop spoczywa w stacji dokującej, w dodatku z utrudnionym dostępem? Wystarczy... mechaniczny palec poruszany silnikiem krokowym i sterowany za pomocą ESP8266!
Do poruszania sztucznym palcem zaprzęgnięto silnik krokowy 28BYJ-48. Dobrze współpracuje on z płytką D1 Mini, na bazie której zbudowano cały projekt. Dodatkowo, autorowi udało się znaleźć w sieci gotową do wydruku obudowę silnika, wraz z zębatką liniową i jej napędem. Pozostało mu tylko znaleźć model palca, przygotować obudowę dla całego urządzenia i połączyć wszystko w całość.
Podłączenie sterownika serwomechanizmu
Nie od razu udało się uzyskać planowany efekt. Samo umieszczenie w czubku palca metalowego elementu nie wystarczyło, aby oszukać zabezpieczenie pojemnościowe. Do osiągnięcia celu niezbędne było podpięcie tego elementu do masy zbudowanego układu.
Najważniejszym elementem układanki jest jednak sposób wyzwalania mechanizmu. Autor projektu użył programu zmieniającego funkcję wybranych klawiszy klawiatury. Dzięki temu przyciski Print Screen, Scroll Lock oraz Pause zyskały zupełnie nowe funkcje.
Naciśnięcie wybranego przycisku powoduje wysłanie komendy do płytki z ESP8266, która następnie wyzwala ruch silnika, w konsekwencji czego następuje mechaniczne wyzwolenie klucza USB.
Jak widać nawet „proste”, codzienne problemy można rozwiązywać nawet w tak niekonwencjonalny, kreatywny sposób. Oczywiście projekt ten ma charakter humorystyczny - całość można było rozwiązać znacznie łatwiej (np. za pomocą przedłużacza USB). Jednak warto pamiętać, że projekt bazuje na ESP, więc stosunkowo łatwo można również rozszerzyć możliwości tego układu o wyzwalanie „palca” przez sieć. Więcej informacji na temat tego projektu, wraz z dokładną instrukcją budowy znaleźć można na blogu autora. Zbudowaliście kiedy projekt, który w skomplikowany i niekonwencjonalny sposób rozwiązywał jakiś "banalny" problem?
Polak, Jarek Lupinski, opisał na Hackaday ciekawy projekt łączący klucz sprzętowy z menedżerem haseł. Autor udostępnił projekt oraz kod,... Czytaj dalej »
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
bezpieczeństwo, ESP8266, inspiracja, szyfrowanie, USB
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...