Projekt laptopa od MNT ma szansę konkurować ze stacjonarnymi rozwiązaniami dzięki otwartej budowie przy jednoczesnym zachowaniu znanej z laptopów mobilności i integralności.
Otwarta budowa to wciąż niszowe rozwiązanie na rynku komercyjnych notebooków. Na szczęście z pomocą przychodzi oczywiście crowdfunding.
MNT Reform wyróżnia pełna konfigurowalność i modułowość, a dodatkowo na pewno ucieszy on też fanów procesorów z rdzeniami ARM, zwłaszcza tych, którzy tworzą kod na tę platformę sprzętową. Kompilować można teraz na tej samej architekturze co docelowa. Nie trzeba korzystać z emulatorów i crosskompilatorów, których obsługa zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko błędów.
Serce laptopa to procesor ARM Cortex-A53 o czterech rdzeniach taktowanych do 1,5 GHz. Jest to technologia znana z NXP i.MX8M, stosowanego chociażby w komputerach SBC firmy Asus – Tinker Edge. Laptop posiada także baterię składającą się z ośmiu łatwo wymienialnych ogniw LiFePO4. Ogniwa Li-Fe (litowo-żelazowe) słyną z większego bezpieczeństwa użytkowania niż standardowe ogniwa Li-Ion (litowo-jonowe) oraz Li-Po (litowo-polimerowe). Deklarowany przez producenta czas pracy na tych ogniwach to około 5 godzin.
Montaż ogniw pozwala na ich łatwą wymianę po zużyciu
Standardowo do dyspozycji mamy 4 GB pamięci RAM w formacie LPDDR4. Za grafikę odpowiada GPU od Vivante, o oznaczeniu GC7000Lite, ze sterownikami dla systemu Linux oraz m.in. pełnym wsparciem OpenGL. Dysk SSD Samsung Evo ma 256 GB pamięci, ale można go łatwo wymienić, np. na taki o pojemności 1 TB.
Efekty pracy są wyświetlane w rozdzielczości Full HD na matrycy o przekątnej 12,5″. Wymiary urządzenia to 29 × 20,5 × 4 cm, natomiast masa całości to około 1,9 kg. Do zestawu dołączony jest również zasilacz 24 V, działający zarówno w sieciach 110 V, jak i 230 V.
Tak wygląda płyta główna urządzenia
Producent dostarcza sprzęt z zainstalowanym systemem Linux. Zdecydowano się na dystrybucję Debian 11, co oznacza jądro systemu w wersji 5.x. Do dyspozycji mamy standardowe gniazda USB 2.0 oraz 3.0, czytnik kart SD oraz port jack 3,5 mm. Laptop jest wyposażony w osobny moduł ADC, który możemy wykorzystywać wedle własnego uznania.
Producent zrezygnował z plastiku na rzecz obudowy wykonanej z aluminium. Oprócz kompletu gniazd znalazło się tam m.in. miejsce na tracący dzisiaj na popularności pełnowymiarowy port Ethernet.
Płytka z procesorem ARM Cortex A53 na pokładzie
Sprzęt można zamawiać w różnych konfiguracjach. Opcjonalnie dostępny jest np. port HDMI; istnieje też np. możliwość zastąpienia trackballa przez touchpad. Trzeba jednak uważać przy zamawianiu, gdyż moduł Wi-Fi także jest dostępny jako opcja, co odbiega od standardu nowoczesnego laptopa. Jest to jednak celowy zabieg, który zlikwiduje potencjalny wektor ataku hakerskiego, jeśli zdecydujemy się i tak nie korzystać z bezprzewodowych sieci lokalnych.
Co ciekawe, wszystkie elementy mechaniczne i elektroniczne są dostępne w postaci projektu open source. Producent udostępnia schematy oraz oczywiście kody źródłowe oprogramowania. Dzięki temu można wyposażyć laptopa w niestandardowe moduły, które zaprojektujemy lub dostosujemy sami.
Podczas zbiórki na Crowdsupply projekt ten zebrał aż ponad 1,3 mln zł, co niemal trzykrotnie przewyższyło finansowy cel kampanii. Cena laptopa waha się od 3700 do 5500 zł, w zależności od konfiguracji. Wydaje się więc wysoka jak na laptopa o parametrach urządzenia z niższej półki, a jednak zainteresowanie tym projektem było bardzo duże. A czy Waszym zdaniem unikalne możliwości laptopa MNT warte są takiej dopłaty?
Choć to urządzenie wyglądem nie przypomina laptopa, to funkcjonalnie posiada wszystko to, co laptop posiadać powinien. Wystarczy tylko małe... Czytaj dalej »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY na bazie Arduino i Raspberry Pi.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...