Jagodziana Napisano Luty 18, 2010 Udostępnij Napisano Luty 18, 2010 Tak jak w temacie. Mam silniki http://www.mobot.pl/index.php?site=products&type=873&details=7866 i koła robione u tokarza. Ale nie wiem jak je połączyć. Super Glue nie pomaga (trzyma mało i bardzo krótko). Myślałem o gwintowaniu tylko jak bym mógł gwintownąć 😅 wał silnika? Nie musi być oczywiście gwintowanie, może ktoś miał już taki problem i jak go rozwiązał? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
nes86 Luty 18, 2010 Udostępnij Luty 18, 2010 Ja jak zamawiam koła u tokarza, to mówię mu, że ma też wykonać nagwintowany otwór w piaście. Wtedy mocujesz koło tzw. "robaczkiem" czyli śrubką bez łebka najczęściej jest to śrubka na imbus. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
ruzam Luty 18, 2010 Udostępnij Luty 18, 2010 Niestety nie zawsze takie rozwiązanie sprawdza się jeśli chodzi o trwałość. Lepszy sposobem jest metoda zaciskowa, w której piasta ma nacięcie i jest zaciskana na wale za pomocą gwintu w piaście. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Jagodziana Luty 18, 2010 Autor tematu Udostępnij Luty 18, 2010 nes86 mogłbyś to przedstawić na jakimś obrazku? Bo że tak powiem nie rozumiem 😅 Zamawiasz koła z nagwintowanym otworem na piaście ale po co Ci to jeśli silniki nie są gwintowane?? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Polecacz 101 Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay! • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny • Usługa projektowania PCB na zlecenie • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber Zobacz również » Film z fabryki PCBWay
Nawyk Luty 18, 2010 Udostępnij Luty 18, 2010 źródło:zebatki.pl Na rysunku widać niewielkie otworki (dwa) - w nie wkręcasz śrubki, które unieruchamiają włożony trzpień/oś (może mieć nawet specjalne wgłębienia). http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=produkt&id=150 - na powiększeniu, w większej zębatce widać wystającą śrubkę imbusową. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Jagodziana Luty 19, 2010 Autor tematu Udostępnij Luty 19, 2010 A co myślicie o tym by zeszlifować z dwóch stron ośkę od silnika i wytoczyć do tego koła? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Luko Luty 19, 2010 Udostępnij Luty 19, 2010 Jagodziana, a przemyślałeś jak na tokarce wytoczyć otwór pod mocowanie wału według twojego pomysłu?? Masz dostęp do dłutownicy fellowsa? Bo mówiąc szczerze żadną inną mechaniczną technologia nie wykonasz takiego otworu. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Jagodziana Luty 19, 2010 Autor tematu Udostępnij Luty 19, 2010 Na tokarkach się nie znam, więc dziękuje Luko za odpowiedź. A tak przy okazji ta metoda, a której mówi nes89 to dobrze rozumiem działa tylko dzięki sile tarcia tak?? I to jest tak mocne? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Luko Luty 19, 2010 Udostępnij Luty 19, 2010 To o czym pisze nes89 i nawyk, to jedna z podstawowych technik mocowania czegokolwiek na wale, ograniczona pewnymi wadami, nie przenosi dużych momentów 🙂, ale przy zastosowaniu w robotyce powinno się spisać idealnie, z względu na prostotę choćby. Można jeszcze próbować osadzania na wale na gorąco, tzn otwór piasty jest wykonywany minimalnie mniejszy od średnicy wału (dokładnie nie pamiętam jaka tam była tolerancja wymiaru itd), piasta jest podgrzewana, dzięki czemu się rozszerza i da się osadzić na wale, po wystygnięciu, nie ma bata na to połączenie. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
czołg Luty 19, 2010 Udostępnij Luty 19, 2010 Albo zmodyfikować metodę nes89 i przewiercić jeszcze wał silnika i wkręcić śrubkę tak aby wchodziła z jednej strony w koło, przechodziła przez wał silnika i wychodziła po drugiej stronie koła. Wtedy żaden moment nie jest straszny, chyba że urwie śrubkę. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Bobby Luty 19, 2010 Udostępnij Luty 19, 2010 No to wtedy zdecydowanie prościej jest zeszlifować wał silnika z jednej strony i na tym osadzić śrubkę. Zdecydowanie mocniejsze połączenie niż na okrągłym wale, a nietrudne. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Nawyk Luty 20, 2010 Udostępnij Luty 20, 2010 Padło już kiedyś zbliżone pytanie, jak w pierwszym poście: https://www.forbot.pl/forum/topics43/polaczenie-silnik-kola-vt1748.htm Poza tym wszystko zależy od momentu, jaki takie połączenie musi przenieść. Bez tego można mnożyć i wymyślać sposoby bez końca... Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Luko Luty 20, 2010 Udostępnij Luty 20, 2010 czołg, życzę powodzenia w wierceniu otworu w wale o średnicy 2mm;) czy inny o średnicy poniżej 😃, w warunkach domowych super... nawet w warunkach warsztatowych nie łatwe zadanie. Druga sprawa, przy niskiej średnicy wału dziura w nim bardzo go osłabi i może spowodować pęknięcie. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
KD93 Luty 22, 2010 Udostępnij Luty 22, 2010 Mocowanie na imbusa jest stosowane przy robocie MAOR-12 z Wobitu, ośka silnika jest zeszlifowana "na płasko" z jednej strony, co zapobiega przekręceniu się jej wewnątrz koła. Ten sposób jest bardzo dobry, ja jak toczyłem koła z alu do mojego "Bajtla" też z niego skorzystałem, a teraz wytoczyłem kolejne z jakiegoś plastiku to zamiast wiertłem 3 wierciłem 2,8 i koło wchodzi na bardzo duży wcisk, tak że śrubka jest w zasadzie ozdobą. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
ruzam Luty 25, 2010 Udostępnij Luty 25, 2010 Wcisk jest dobrym sposobem, niestety gdy koło mocujemy bezpośrednio na wale silnika istnieje ryzyko uszkodzenia łożyskowania wałka, ze względu na duże siły poosiowe. Gdy wałek, na który mocowane jest koło jest łączony z silnikiem za pomocą sprzęgła możemy dać bardziej ciasne pasowanie i wcisną wałek w koło na prasce i spać spokojnie. Mocowanie koła za pomocą śruby dociskowej jest nietrwałe, zwłaszcza jak pasowanie otwór w kole - wałek jest zbyt luźne. Wówczas kilka skrętów i koło się poluzuje. Dodatkowym zabezpieczeniem mogą być kleje do kasowania luzów, które mogą przenosić duże momenty. Wówczas do amatorskich zastowań takie mocowanie jest wystarczające. Zeszlifowanie wałka silnika pod płaski łeb śruby daje dobre rezultaty, jednak w przypadku dużych sił osiowych i momentów przenoszonych i takie rozwiązanie może być niewystarczające. 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!