Skocz do zawartości

Mały robot mobilny z podzespołów drukarki atramentowej posiadający sensorykę i elektronikę


Pomocna odpowiedź

Napisano

Witam, na sam początek chciałem zauważyć, że korzystałem z wyszukiwarki, ale nie znalazłem tematu, który nadał by mi się na coś 🙂

A zatem. Jestem kompletnie zielony w projektowaniu robotów, a na Podstawach Projektowania Systemów Mechatronicznych mam do wykonania projekt 🙂 Temat projektu jest podany w temacie wątku. Jest jedno ale 🙂 Projekt nie ma być wykonany realnie, że tak powiem, tylko w programie Autodesk Inventor 2011. Kompletnie nie wiem jak mam się za to zabrać. W programie rysować nawet troszkę potrafię, dużo większy problem stanowi sam pomysł, oraz z jakich części tej drukarki to trzeba wykonać. Robot nie ma być jakiś wymyślany, ma się po prostu poruszać, może ale nie musi wykonywać dodatkowych czynności, np. podnoszenie czegoś. Szukałem naprawdę dużo, jedyne co wpada mi do głowy to to, że mogę wykorzystać rolki z drukarki, które będą stanowiły 'koła' do poruszania się robota. Proszę o pomoc. Będę na pewno częstym gościem teraz tego forum 🙂

Masz silniki + koła (rolki), czyli napęd. W drukarkach są czujniki wykrywające obecność papieru, więc możesz nimi szukać przeszkód. Czego więcej oczekujesz od takiego "projektu"?

W zupełności wystarcza to co napisałeś, tylko jak się za to zabrać w inventorze?

Tzn. na co muszę zwrócić uwagę, otwory na co, jaka najlepiej przyjąć budowę robota, z biegiem czasu jak będę coś wiedział i już miał to będę tutaj wrzucać 🙂 Tylko pomóżcie mi zacząć 🙂

Na początek przejrzyj katalog naszych robotów i popatrz jak inni rozwiązują interesujące Cię zagadnienia. Następnie uruchamiasz wyobraźnię, wyciągasz z drukarki części, które mogą być przydatne, wymiarujesz je i przenosisz do inventora.

Najprościej przyjąć napęd oparty o dwa niezależne koła napędowe i jedno swobodne. Potrzebujesz jednak dwie podobne przekładnie, a z tym w jednej drukarce może być problem. Polecam dział "Artykuły" na forum - ktoś tam zamieścił obszerny artykuł na temat różnych mobilnych platform do robota.

Z jednej drukarki nei zrobisz, chyba że założysz, że każde koło jest napędzane silnikiem innego rodzaju. Ew. możesz zrobić napęd Ackermana, czyli tylne koła napędzane z jednego silnika - nawet bez przekładni, silnik od napędu karetki ma moment wystarczajacy do niezbyt szybkiego rozpędzenia robocika. Do tego użyć jednego silnika krokowego do obrotu koła skrętnego. Koła to oczywiscie wałki, ale tutaj uwaga: silniki zwykle mają wał 3mm, koła z wałków do papieru zawsze mają większy, musi być jakaś przelotka, albo inne rozwiązanie.

Na dobrą sprawę jeśli założymy, że układ sterujący drukarką można przeprogramować (baaaardzo naciągane założenie, ale czemu nie skoro nie ma być wykonany realnie), to elektronikę zostawiamy oryginalną - i tak obsługuje wszystkie czujniki i silniki 🙂 Największy problem to sensory - tych w drukarce jest niewiele, czujników papieru nie wykorzystasz, bo to są raczej transoptory szczelinowe, a nie odbiciowe. Chyba tylko różne przyciski i krańcóki.

I na koniec obudowa: docinamy płaskie części obudowy drukarki, skręcamy je (nawet można uzyć śrubek z drukarki) i voila - mamy małego transformera robota_z_drukarki 🙂 Tylko nie wiem jak zamontować koła, tu się trzeba zastanowić.

OldSkull, to dlaczego by nie wykorzystać tych transoptorów szczelinowych do zrobienia enkoderów, można wtedy dać 2 różne silniki 🙂 Oczywiście rozwiązanie niekoniecznie realne, ale w teorii powinno być ok.

OldSkull, to dlaczego by nie wykorzystać tych transoptorów szczelinowych do zrobienia enkoderów, można wtedy dać 2 różne silniki 🙂 Oczywiście rozwiązanie niekoniecznie realne, ale w teorii powinno być ok.

A w drukarce czasem nie ma silników krokowych...??

Jest Jeden krokowiec, i 2 DC. Mniejszy przesuwający papier i większy poruszający windą. I tak było we wszystkich drukarkach które rozebrałem ;]

Potrafisz coś w Inventorze ? Zawsze możesz zrobić zwykłe podwozie z kołami skrętnymi. Duży silnik napędza tylne koła, mały.albo krokowiec, napędza przednie.

Jest Jeden krokowiec, i 2 DC. Mniejszy przesuwający papier i większy poruszający windą. I tak było we wszystkich drukarkach które rozebrałem ;]

A ja z kolei we wszystkich drukarkach atramentowych jakie rozebrałem znalazłem jedynie krokowce-> jeden od posuwu papieru, a drugi od posuwu karetki. Widać różni producenci, różne patenty;)

Ja się nie znam więc jak coś to się nie śmiejcie 🙂

Nie można zrobić tak, że tylko tylne koła są napędzane? Z przodu będzie jedno koło, którym będzie można skręcać dzięki czemu sterować robotem. Robot byłby napędzany na tył, jak Mustang 🙂 albo duży fiat 😃

Tylko czy to jedno koło skrętne, przednie, da rade utrzymać równowagę robota.

Cytat:

Jest Jeden krokowiec, i 2 DC. Mniejszy przesuwający papier i większy poruszający windą. I tak było we wszystkich drukarkach które rozebrałem ;]

A ja z kolei we wszystkich drukarkach atramentowych jakie rozebrałem znalazłem jedynie krokowce-> jeden od posuwu papieru, a drugi od posuwu karetki. Widać różni producenci, różne patenty;)

Ja nie znalazłem ani jednego krokowca w drukarce którą rozbierałem, były DC z enkoderami.

@elmagico: to sie właśnie nazywa napęd Ackermana 😉

Ja znajdowałem zawsze jeden mocny krokowy (od papieru) jeden słaby (od "windy") i jeden mocny DC (do karetki, bez przekładni).

To teraz pomóżcie w podjęciu jednoznacznej decyzji. Chcę, by mój robot był napędzany tylko na tylną oś, jaki silnik do tego wykorzystać z tej drukarki, jaki byłby najlepszy.

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...