Skocz do zawartości

Nowe konkurencje turniejowe


Pomocna odpowiedź

A może w labiryncie do MM ustawić znaki i robot który by pierwszy przejechał (oczywiście jadąc po znakach) wygrywa. Można by było stosować tyko znak nakazu oraz zakazu ... myślę że przy dobrym ustawieniu detektorów kolorów to nawet kamera nie była by potrzebna ...

Link do komentarza
Share on other sites

Wbrew pozorom jazda po prostej dla LF'a jest najtrudniejsza. Jednak wydaje mi się, że do wyścigu wyłącznie po prostej wystarczą dobre silniki i średni program, nie wiem czy byłoby to też widowiskowe. Można też robić większe trasy do LF'ów które się krzyżują i dwa roboty mogą się na niej spotkać. Nie wiem jednak czy ma to "sens" - ciężko przygotować dobre plansze, a zawodników nadal może być mało.

Mi się podoba propozycja Harnas-ia 🙂

Tak jak mówi hungrydevil ciężej znaleźć zawodników niż same konkurencje...

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Wystarczy, że na pierwszych zawodach z nową konkurencją dacie super nagrody to i zawodnicy się znajdą. Później już nie trzeba będzie nagród bo robot już będzie to tak czy siak będą ludzie startować 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Gryf, nie każdy jeździ po całej Polsce niestety na zawody. Przykładem może być MM ostatnio trochę robotów w Polsce już jest, a do Gdańska nie dojechał żaden.

Link do komentarza
Share on other sites

Treker północ Polski to takie specyficzne miejsce, gdzie każdy ma daleko (czyt. więcej konstruktorów jest na południu) albo mi się tylko tak wydaje. 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Wystarczy, że na pierwszych zawodach z nową konkurencją dacie super nagrody to i zawodnicy się znajdą.

Jakby wszyscy mieli takie podejście to Robotic Arena nigdy nie zostałaby takimi prestiżowymi zawodami, bo komu by się chciało walczyć o pręta na desce zwanego dumnie "złotą strzałą"? To nie załatwi sprawy.

__________

Komentarz dodany przez: Bobby

Nareperowałem cytat 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Z mojej strony to był sarkazm. Jednak rozmawiałem w Austrii z ekipą, która zajęła 3 miejsce na RobotChallenge w Mega Sumo i również mają takie samo zdanie jak większość osób z naszej grupy, jeśli nie wszyscy. Nagrody są takim małym motorem napędowym do bycia najlepszym. Prestiż na pierwszym miejscu, ale dobrze by było jakby za tym prestiżem szło również docenienie materialne/finansowe dla wkładu pracy, czasu i pieniędzy często nie małych dla konstruktorów. Robotic Arena to nie mała impreza ale wielkością i prestiżem nie umywa się do All Japan Sumo, a tam za pierwsze miejsce jest 5000 euro. Także jest o co walczyć w tamtych zawodach.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Ja nigdy nie ukrywałem, że nagrody im bardziej wartościowe tym lepsze 😅 Co nie znaczy, że wszyscy organizatorzy powinni się przebijać pulą nagród bo małe zawody ze skromną pulą lub bez nagród powinny nadal istnieć. Mi się marzy aby kiedyś w Polsce istniały ligi robotyki amatorskiej, wszystko przed nami 😅

  • Lubię! 2
Link do komentarza
Share on other sites

Wracając do konkurencji turniejowych to może wprowadzic LF dużych predkości? Roboty nadal musiałyby sie mieścic na kartce A4 jednak minimalny promień skretu na trasie byłby wcześniej określony np.: 50cm. Dzieki temu ważne byłoby posiadanie dużej przyczepności i przede wszystkim możliwe byłoby uzyskiwanie wiekszych predkości ponieważ trasa nie łamałaby sie już pod kątem prostym. Niosłoby to za sobą kolejne zmiany, jak rozbudowa mechaniki zawieszenia, układu kierowania (skretnie koła). Byłoby to wyraźne odejście od stosunkowo prostych (mechanicznie) konstrukcji LF, a wieksze, szybsze i bardziej skomplikowane roboty dawałyby wiecej zabawy i frajdy z ich budowy oraz startów. Dobry wynik w zawodach nie byłby zależny tylko od zaawansowania programu, ale też od pomysłowości konstrukcji. Dzisiaj w LF wyniki są bardzo powtarzalne zarówno w eliminacjach jak i finałach czasy robotów różnią sie tysiecznymi cześciami sekundy co odbiera emocje i powoduje, że znając obsade turnieju możemy dokładnie przewidziec wyniki (z wynikami troche przesadzam, ale myśle, że wiecie o co mi chodzi). Pomysł przyszedł mi do głowy przy okazji tego filmiku:

W prawdzie te roboty są dośc duże i mało subtelne, ale chodzi mi tylko o ich predkośc szerokie zakrety i tory (wszystko należałoby jeszcze doprecyzowac przepisami jednak pozostawiając duże pole do popisu projektantom). Dynamiką, skalą i ogólnym wyglądem zawodów przypominałby wyścigi(czasówki) samochodów RC. Co o tym sądzicie?

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.