Skocz do zawartości

Follow the Line ZST Rybnik 2009 wyniki


Decado

Pomocna odpowiedź

To może wniesiecie jeszcze jakieś budżetowe limity? Bo ten tam co wygrał ma silniki Faulhabera i profesjonalne koła z Pololu, a ja jechałem na klepakach i nakrętkach od słoików - gdzie tu sprawiedliwość? (sarkazm)

Link do komentarza
Share on other sites

Tylko zbuduj sobie bolid.

Nie mówimy o możliwościach tylko o zasadach!

Robot kupny eliminuje podstawowe umiejętności elektroniczno-mechaniczne, skupiając się na programistycznych. Czy osoba, która umie programować może nazwać się robotykiem? To też poniekąd kwestia sporna, ale ja mówię NIE.

Nie robotykiem, a ewentualnie domowym składaczem robotów. Bo jeśli tak mierzysz, to postawię lepszy próg - każdy robotyk zna zasadę maksimum Pontriagina? Albo ma jakiekolwiek wykształcenie w tej dziedzinie. To są zawody zawodów podążających za linią, a nie zawody składaczy amatorskich robocików - rozróżnijmy pojęcia!

Poza tym uważam, że takie zawody mają na celu nie tylko zdrową rywalizację, ale także nawiązywanie znajomości, dzielenie się doświadczeniami. Budowanie robota, to tak jak klocki lego. Są gotowe części, pytanie jak je złożymy. Klocki te same - konstrukcji masa.

Są gotowe roboty, nie trzeba przykręcać silniczka do blaszki i jakiegoś kółeczka, zachowanie robota zależy wyłącznie od oprogramowania - sposobów oprogramowania, niezliczona ilość.

Ale nie, bo trzeba te silniczki przykręcić samemu? Z tego by wynikało że robot kupny, to nie linefollower - a jednak może nim być. Więc jeśli, to nie można nazwać takich zawodów zawodami linefollowerów, tylko linefollowerów amatorskich.

Link do komentarza
Share on other sites

To nie chodzi juz o jakość i cene części ale po prostu o rozwiązania techniczne. Przy kupnych robotach nie trzeba bad tym mysleć więc powinna być osobna klasa dla nich.

Limity budżetowe to bez sensu, wystarczą ograniczenia wagi i rozmiaru 😉

A tak out of point to roboty lego nie muszą mieć pisanego programu - można za pomocą dziecinnie prostego ustawiania opcji w postaci obrazków ustawic program który bedzie dobrym line followerem. Daleko temu do robota 😋

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Nie zgadzam się. Robiłem programy za jego pomocą, wcale nie jest taki dziecinny. Co prawda przeniosłem się na C, ale ja wole pisanie programów. Nie rozumiem czemu mówisz, że daleko temu do robota? Program, to program, nieważne jak zrobiony. Byłem na zawodach TopBot, gdzie startowały tylko roboty LEGO i tam programy zrobione za pomocą bloków (tam blok prezentuje pewną instrukcję, lub ich zbiór) konkurowały z programami C (innych nie spotkałem) i zajmowały nawet niezłe miejsca.

Link do komentarza
Share on other sites

Osobiście nie kupił bym nigdy gotowego robota, co najwyżej jego część (np. obwody drukowane), jednak po co płacić jak mogę to samo zaprojektować wykonać w domu (no oczywiście trochę brzydsze).Jeżeli ktoś się nie czuje na siłach żeby wykonać robota od początku to kupuje gotowy, ale to ich sprawa. Niestety gotowce przeważnie wygrywają.

Link do komentarza
Share on other sites

Zazwyczaj gotowe roboty kupuje szkoła w celach edukacyjnych, aby uczniowie mieli czym się bawić. Wydaje mi się, że wyjazd na zawody z kupnymi robotami był traktowany jak sprawdzian ich umiejętności, a to też jest ważne. Ja miałem tego pecha, że mój amatorski robot dostał "zawału" podczas pierwszego przejazdu. Nie udało mi się go przytrzymać przy życiu i zmarł podczas reanimacji. Taki jest urok amatorskich konstrukcji i to dodaje troszkę pikanterii i sprawia zawody ciekawszymi 😃 . W kupnych robotach takie zdarzenia nie mają prawa bytu. A jeśli coś podobnego się zdarzy to odsyłamy na gwarancję i nic się w tym czasie nie uczymy...

Link do komentarza
Share on other sites

A ja widze, że nie było mnie 2 dni i już flejm 😅

Jak już się zrobiła dyskusja a moralności lub jej braku związanym z kupowaniem gotowców, to ja też wtrącę moje 4 złote 😋 No więc tak: jak startują gotowe roboty, to nie powinno się piętnować zawodników używających takowych, ale zrobić lepsze!

W moim linefollowerze silniczki są z zamków samochodowych, przekładnia z gumki a wszystko się trzęsie i jestem z tego dumny 🤣

Jak bym był emo i w ogóle robił z siebie ofiarę, to bym powiedział, że jak ktoś ma gotowe przekładnie to jest konfident, pseudo-robotyk(amatorski ofc) itp.

Ale chodzi o to, kto wygra, i oczywiście wszystko na zawodach robić 4 FUN

Link do komentarza
Share on other sites

My jako grupa ze Szczecina cprawda wystartowalismy gotowym moarem ale jesli ktos stal kolo nas przed kazdym startem widzial ze program był za kazdy razem modyfikowany i w czasie zawodow padły nam czyjniki jak rowniez przelutowywalismy mostek bo padł silnik i zwarcie go zabiło. Zawody moim zdaniem byly super zorgaznizowane.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.