Skocz do zawartości

[Zawody] Robotic Arena 2011 (Wrocław)


Treker

Pomocna odpowiedź

Jako zawodnik micromouse opiszę moje wrażenia z perspektywy startu właśnie tej kategorii. Na początku wielkie podziękowania dla organizatorów, Fish już na zawodach w Łodzi podpytywał mnie o sugestie co do budowy labiryntu 🙂 Ścianki i słupki były wykonane w pełni profesjonalnie, jedynie łączenia podłogi labiryntu dawały się we znaki, jednak po interwencji organizatorów i nieznacznej modyfikacji myszy nie stanowiły już problemu. Podejście sędziów również było profesjonalne, dzięki czemu rozgrywki przebiegły sprawnie. Rozkład ścianek labiryntu sprytnie wymuszał przejazd przez całą jego szerokość i wysokość aby dotrzeć do celu 😃

Atmosfera w strefie serwisowej jak i na zawodach była świetna, miałem okazję poznać wiele sympatycznych osób, z czego najbardziej się cieszę i pozdrawiam Was wszystkich! 🙂

Co do samego rozdania nagród: uważam, że pucharek i dyplom są wspaniałą pamiątką, jednak sam sposób ich wręczenia nie do końca był elegancki. Wrzucenie do jednego "worka" kategorii Nanosumo, Microsumo, Micromouse oraz Linefollower spowodowało zamieszanie, tak że nawet osoby wręczające nie wiedziały do kogo podejść na scenie by podać nagrodę.

Podziękowania kieruję również w stronę Armira za bezpieczne przetransportowanie do Wrocławia i z powrotem 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Ja również po MM:

- Labirynt pod oknem -> mocne słońce na czujniki;

- To o czym wspomniał grabo, czyli łączenia między płytami - robot zawisał w powietrzu;

Ale jako, że komunikowaliśmy sędziom nasze obawy, to zostały spuszczone rolety a łączenia w miarę poprawione (my ze swojej strony zmienialiśmy podwozia 😉 ), to powyższe minusy można uznać w rozliczeniu końcowym za niebyłe.

Fajnie, że w strefie serwisowej był mały labiryncik 🙂 .

A duży labirynt (oprócz tych łączeń) był naprawdę profesjonalny.

Co do finału.

Te filmiki z MM, Microsumo i Nanosumo - fajnie, że były, ale jakoś tak mimo wszystko były dość lakoniczne... Jak zamknąłem oczy na chwilę, to nawet nie zauważyłem, że filmik o Microsumo już się skończył😋 No ale to jest do wybaczenia, bo montowaliście je od ręki - miły akcent(i ten widok Devila na speedzie 😅 ).

Co do samego wręczania nagród - faktycznie ciasno tam się zrobiło. Mieliśmy problem jak się ustawić, żeby nie zasłaniać pozostałych 😕

Konferansjerzy - mhm... Nie mam porównania zbytnio jak było kiedyś/na innych zawodach, ale jakoś generalnie nie przypadło mi to do gustu(choć zdarzyło się kilka perełek). Ale to tylko moja opinia.

A w strefie serwisowej było fajni - dało się czuć atmosferę przyjemnej zabawy, a nie chorej rywalizacji 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Nareszcie dotarłem do domu. Ogólnie najpierw odniosę się do wcześniejszych wiadomości, wybaczcie już, że bez cytowania.

Ogólnie powstało chyba jakieś nieporozumienie co do dyplomów. Czytając posty można odnieść wrażenie, że dostały je tylko 1 miejsca, co było nie prawdą. W FTL jak i w innych kategoriach (przynajmniej tak mi się wydaje), nagradzane były chyba wszystkie miejsca 1-3. Przypadkiem te nieporozumienia nie powstały tylko przy którejś z mniej popularnych kategorii typu micro/nano sumo? Ogólne podejście organizatorów co do nagród jest znane i stałe od dawna, więc dziwię się skąd nagle takie oburzenie?

Jedyna drobna uwagą z mojej strony co do dyplomów: czy nie lepiej byłoby jednak dla zawodników, gdyby były one imienne (zamiast nazwy robota)? Tutaj problem może być przy drużynach wieloosobowych dlatego rzucam tylko takie luźne hasło.

Tak samo nie wydaje mi się, aby odpowiednie było krytykowanie osoby, która wręczała na koniec nagrody sugerując, że coś z nią było nie tak... Takie uwagi proponowałbym zostawiać dla siebie, a nie obrażać konkretne osoby bez dowodów na publicznym forum!

Co do Forbota i gadżetów. Nie wiem gdzie się chowałeś 🙂 bo razem z Bartkiem i Szymonem z Botlandu roznieśliśmy masę notesów, długopisów, naklejek i ulotek. Na prawdę było tego sporo. Zarzuciliśmy tym chyba całą strefę serwisową, leżały one też przy kilku konstrukcjach freestyle, do tego w pewnym momencie nawet rozdawaliśmy je na dole na holu i cieszyły się sporym zainteresowaniem 🙂

Przeprowadzenie finału jak dla mnie było ok, nie było problemów, aby dogadać się z organizatorami, gdy powstał problem z oświetleniem. Co do prowadzących to wiele zostało już napisane. Rozumiem jaki był zamiar organizatorów jednak wydaje mi się, że troszkę oni przesadzili. Miałem wrażenie, że chociażby sponsorzy mogli poczuć się trochę urażeni w 2-3 momentach 🙂

Trasy do FTL przygotowane bardzo dobrze, na początku był tylko problem z za krótką metą, ale szybko zostało to naprawione przez doklejenie kawałka taśmy za bramkami. Wiadomo może jakiej długości były poszczególne trasy? Szkoda tylko, że od początku był problem z sortowaniem i live wynikami w FTL jednak ostatecznie działało to wystarczająco sprawnie. Czasami można było faktycznie odnieść wrażenie, że widzowie jakoś nie trafiali w okolice tras FTL 🙂

Niestety praktycznie całkiem nie miałem czasu na przyglądanie się innym konkurencją. Mam trochę zdjęć i filmów z finałów - postaram się później je umieścić.

Podziękowania również dla Pana z firmy 3D FOTO FX, który prócz robienie ciekawych zdjęć naszych konstrukcji wybrał się z nami na tor i nakręcił kilka filmików 1200 FPS.

No i na sam koniec - chociaż chyba najważniejsze. Miło było spotkać sporo użytkowników, z niektórymi zamieniłem tylko jedno/dwa słowa z powodu braku czasu, jednak byli też tacy, z którymi spędziłem praktycznie cały 3 dniowy wyjazd, który na pewno dobrze będę wspominał 🙂 No i oczywiście kolejne podziękowanie dla BotlandTeam'u za ogromną pomoc przy wyregulowaniu robota, dzięki czemu tak dobrze poszło mu na zawodach 🙂

Miejmy nadzieję, że organizatorzy wyciągną wnioski z naszych drobnych uwag, tak aby za rok impreza mogła być jeszcze lepsza. Jednak i tak należą im się ogromne podziękowania za czas poświęcony w stworzenie tak dużej imprezy oraz stworzenie przyjaznej atmosfery 🙂

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Co do Forbota i gadżetów. Nie wiem gdzie się chowałeś bo razem z Bartkiem i Szymonem z Botlandu roznieśliśmy masę notesów, długopisów, naklejek i ulotek. Na prawdę było tego sporo.

Siedziałem zaraz na początku Freestyle naprzeciwko fotografa 3D (przy okazji: bardzo fajnie, że robili zdjęcia 3D, z moim mieli trochę problemów ze względu na gabaryty) i zabawki z siłowników pneumatycznych. Kiedy po południu (ale jeszcze w trakcie trwania prezentacji i walk) przeszedłem się po strefie serwisowej to nie widziałem w żadnym miejscu napisu "forbot". Stąd mój wniosek, że promocja zawiodła - być może błędny, ale fakt faktem, że pominęliście chyba połowę parteru.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja chciałbym od razu wyjaśnić sprawę z moim postem dotyczącym przytulenia kasy. Bardzo szczerze i z serca- w życiu nie powiedziałbym, nie mówię i nie powiem takiej kwestii co do studentów-organizatorów. Wiem doskonale, jak ciężko trzeba pracować na to, aby uczelnia dała jakieś pieniądze i w nigdy bym niczego takiego nie zarzucił sztabowi ludzi.

To co budzi moje ewentualne wątpliwości to dobra wola osób dysponujących środkami - wnioskuję, że nie byli to studenci, i wydanie ich na dopracowanie szczegółów, takich jak np dobre ringi w strefie serwisowej. Jak najbardziej rozumiem, że organizatorzy mieli mnóstwo roboty i pewne rzeczy mogą umknąć, ale nie wydaję mi się, aby powinno to dotyczyć dyplomów. Same dyplomy uczestnictwa do kwestii stypendialnych też bardzo się przydają, więc nawet jeżeli robot stoczy 1 walkę, czy raz przejedzie trasę, to był pełnoprawnym uczestnikiem i warto o tym pomyśleć.

Co do reklamy Forbota, to jak najbardziej nie tylko ja potwierdze, że chłopaki chodzili z kilogramem gadżetów i rozdawali wszystkim żyjącym istotom 😃- bardzo fajnie. Akurat mi nie musicie go promować, ale ze SKORPu było pare nowych osób i na pewno miło to znaleźli a i tak zapraszałem ich wcześniej.

Również poznałem parę nowych osób. Niestety żałuję, że nie było czasu dłużej pogadać i bardziej na spokojnie, bo nasze konstrukcje wymagały opieki ;]. I tu mi szkoda tego kontaktu. Taki luźny pomysł- może jako stały punkt zawodów zrobić takie ogólne spotkanie konstruktorów w przerwie- chociaż 1-2h ale w trakcie zawodów, bo przed to wszyscy przygotowują a po się rozjeżdżają.

Ktoś tu jeszcze wspominał o 1 ringu współdzielonym do 2 grup eliminacyjnych. Od początku zawodów jeżeli już nie w harmonogramie na stronie wcześniej była mowa o takiej konfiguracji.

Link do komentarza
Share on other sites

OldSkull, no to nadrobimy to przy następnej okazji. Faktycznie umknęło nam trochę to, że zawodnicy od freestyle nie spędzali części czasu w strefie serwisowej. A na holu kręciliśmy się raczej bliżej wejścia i robota policyjnego.

A to że ich tam później nie było to tylko znak, że cieszyły się zainteresowaniem 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

No nie, a ja nie widziałem żadnych gadżetów forbota 🙁 Może to dlatego, że cały czas "walczyłem z kątami prostymi"

Mam pytanie odnośnie wyników na stronie z kategorii linefollower - czy zostanie to poprawione? I dlaczego mój R31 ma o minutę za duży czas? To moje pierwsze w życiu zawody i chciałbym chociaż wiedzieć jakie miejsce zająłem.

Link do komentarza
Share on other sites

Słówko wyjaśnienia do marianoitaliano, pralat, może nie przeczytaliście ze zrozumieniem tego co napisałem, wiec wytłumaczę. Ja nie oceniam wiedzy tego człowieka - bo go nie znam nie rozmawiałem z nim itd. tylko to jak się zachował jak wyglądał. Skoro piszecie o jego osiągach, dorobku to tym bardziej było to nie na miejscu.

Link do komentarza
Share on other sites

@Bobby wiem, że masz kółko wzajemnej adoracji, co z niektórymi i spoko, bo od tego ma się przyjaciół i znajomych, aby się wspierać. Ale zachowaj trochę przy tym zdrowego rozsądku!! zarzucasz mi, że średnio czytałem, niech i Ci będzie!! ale jeśli byłeś na finale i patrzyłeś na telebim i w momencie kiedy wyszedł na scenę PAN PRO:) i powiedział coś o jakimś Dr. bodajże i na niego została skierowana kamera, a on ze spuszczoną lekko głową, wykonał gest, który w 100% wiem co oznacza, to ja staje w obronie Kaszka, bo mam podstawy aby twierdzić, iż jego podejrzenia co do przemawiającego były słuszne!!

Mógłbyś nieco rozjaśnić, bo nie mam pojęcia o czym piszesz?

Słówko wyjaśnienia do marianoitaliano, pralat, może nie przeczytaliście ze zrozumieniem tego co napisałem, wiec wytłumaczę. Ja nie oceniam wiedzy tego człowieka - bo go nie znam nie rozmawiałem z nim itd. tylko to jak się zachował jak wyglądał. Skoro piszecie o jego osiągach, dorobku to tym bardziej było to nie na miejscu.

Kolego, nazywanie profesora 'jakimś mało trzeźwym dziadkiem' jest bardzo nie na miejscu i niezbyt dobrze o Tobie świadczy. Widziałem i słyszałem jak profesor wręczał nagrody i jakoś nie dostrzegałem w jego zachowaniu stanu wskazującego na spożycie. Jeśli nie potrafisz dostrzec i docenić jego stylu wypowiedzi to Ty masz problem, nie my. Polecam zamilknąć w tej kwestii, bo tylko się pogrążysz.

Co do nagród - od roku jeżdżę na większość zawodów w Polsce, a także byłem w Wiedniu. Nigdy nie zależało mi wyjątkowo na nagrodach, owszem, fajnie jest coś wygrać, ale nie to się dla mnie liczy - ważna jest możliwość spotkania ludzi dzielących zainteresowanie robotyką, podpatrzeć najnowsze trendy i osiągnięcia, a także po prostu dobrze się bawić. Zawody w Wiedniu mają największą skalę w Europie, potwierdzi to każdy. Nie ma tam żadnych nagród za zwycięstwo, koszulki kosztują 10€ (płatne z góry), rejestracja w zawodach również jest płatna (19€), a jakoś dziwnym trafem nikt na to nie narzeka. Przypadek?

Jeśli chodzi o zawody - cieszy mnie duża ilość pozytywnych komentarzy, a także konstruktywna krytyka - owszem, nie ustrzegliśmy się błędów, ale dzięki temu postaramy się uniknąć ich w przyszłości. Komentarze i insynuacje poniżej krytyki i dobrego smaku pozwolę sobie taktownie przemilczeć. Ponad wszystkim - pamiętajcie, że jesteśmy zwykłymi ludźmi, którzy (tak jak wszyscy) popełniają błędy. Na pewno postaramy się, żeby Robotic Arena 2012 była jeszcze większa i jeszcze lepsza 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Właśnie, jeszcze jeden bubel - nie dowiedziałem się w końcu ile głosów publiczności zebrała moja konstrukcja za 4te miejsce we freestyle? Czy mógłby mi ktoś tą informacjępodesłać na PW?

Link do komentarza
Share on other sites

Gwoli ścisłości dodam wyjaśnienie starszego kolegi, weterana w organizowaniu zawodów - to Politechnika Wrocławska (nie my, koło naukowe KoNaR!) ma taką zasadę, że student oprócz stypendium nie może nic dostać. Niezwykle ciężko jest rozliczyć cokolwiek w dziale księgowości co nazywa się nagrodą, bo to wynika z regulaminu finansowania politechniki. I nic z tym nie możemy zrobić, a nagrody to indywidualna sprawa każdego ze sponsorów. "Przytulić kasy" się nie da, bo wszystko jest w fakturach - nikt z nas tej kasy nie widział i nikt nie mógł zobaczyć.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.